Majchrzak zaskakuje sam siebie. "Zbudowałem coś z niczego"!

- Nie wiem, czy najlepszy, ale zagrałem na pewno bardzo dobry mecz. Mam nadzieję, że najlepszy jeszcze przede mną, natomiast na pewno trochę z niczego zbudowałem coś! Po prostu staram się samemu sobie nie przeszkadzać, trzymać flow i grać tym, co działa najlepiej - mówi Kamil Majchrzak w rozmowie z Polskim Radiem po nieco zaskakującej nawet samego tenisistę passie na Wimbledonie.

2025-07-03, 10:09

Majchrzak zaskakuje sam siebie. "Zbudowałem coś z niczego"!
Kamil Majchrzak zaskakuje na Wimbledonie . Foto: GLYN KIRK/AFP/East News

Kamil Majchrzak wystąpi w trzeciej rundzie wielkoszlemowego turnieju tenisowego na trawiastych kortach Wimbledonu w Londynie. Polak pokonał w drugiej rundzie Amerykanina Ethana Quinna 6:1, 6:4, 6:3. Majchrzak niespodziankę sprawił już w pierwszej rundzie, kiedy pokonał rozstawionego z numerem 32. Włocha Matteo Berrettiniego 4:6, 6:2, 6:4, 5:7, 6:3.

- Przyjechałem tutaj bez wygranego meczu na trawie i też na ziemi, odkąd wygrałem challengera w Madrycie - podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem Kamil Majchrzak.

- Tak naprawdę myślę, że paradoksalnie to też mogło pomóc, bo te moje oczekiwania były naprawdę niskie i po prostu chciałem wyjść i zagrać dobre spotkanie - wyjaśnia Majchrzak.

Polak zwraca uwagę, że bardzo wartościowe było też pierwsze zwycięstwo w Londynie, a przypomnijmy, że Majchrzak pokonał wtedy finalistę Wimbledonu z 2021

REKLAMA

- I faktycznie zagrałem to dobre spotkanie i myślę, że ta pierwsza runda też bardzo dużo dała mi pewności siebie i właśnie tego, czego mi brakowało w tamtych przegranych meczach, czyli trochę więcej zdecydowania, trochę więcej odwagi - wylicza Polak i dodaje. 

- Cieszę się, że wróciłem tutaj w spokojnej wersji siebie i wykorzystuję swoje mocne strony.

Historyczny wyczyn Majchrzaka

To najlepszy wynik Majchrzaka w historii jego występów na Wimbledonie i drugi taki rezultat w karierze, jeśli chodzi o wielkoszlemowe turnieje. 29-latek wrócił na korty All England Club po trzech latach przerwy.

Wcześniej grał na trawie w Londynie w 2019 i 2022 roku, w obu przypadkach zakończył zmagania na pierwszej rundzie. Poprzednio dwa mecze w Wielkim Szlemie wygrał w US Open 2019.

REKLAMA

Następnym rywalem Majchrzaka będzie Chilijczyk Cristian Garin lub Francuz Arthur Rinderknech. Czekamy na kolejny mecz i następny rozdział tenisowej bajki, którą pisze Polak.

Posłuchaj

Kamil Majchrzak ocenia swój występ (PR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Majchrzak zwraca uwagę, że do rywalizacji na Wimbledonie podchodził bez większych oczekiwań (PR) 0:37
+
Dodaj do playlisty

  

REKLAMA

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej