Płonie blok pod Warszawą. Rzecznik PSP: strażaków może czekać cała noc walki z żywiołem

- Prawdopodobnie będzie to dość długotrwały pożar. Przed strażakami być może cała noc walki z żywiołem. Straty prawdopodobnie będą duże - powiedział w Polskim Radiu 24 st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej. Jak zaznaczył, "na miejsce zmierza komendant wojewódzki PSP, który utworzy sztab". 

2025-07-03, 21:22

Płonie blok pod Warszawą. Rzecznik PSP: strażaków może czekać cała noc walki z żywiołem
Płonie blok pod Warszawą. Foto: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Do pożaru doszło w wielorodzinnym budynku mieszkalnym przy ul. Powstańców 62 w Ząbkach. Na miejscu pracują strażacy wspomagani przez policję oraz ratowników medycznych. Świadkowie przekazali, że ogień zajął również dach drugiego, sąsiedniego bloku. Na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych ani o przyczynach pożaru.

Posłuchaj

st. bryg. Karol Kierzkowski o pożarze w Ząbkach (Temat dnia) 4:50
+
Dodaj do playlisty

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 19.27. Obecnie pracuje tam 60 strażaków, 26 samochodów, w tym 6 drabin mechanicznych. Na miejscu jest dość zwarta, dość gęsta zabudowa. Zatem nie będzie nam łatwo dotrzeć bezpośrednio do samego budynku - tak, aby rozstawić drabiny mechaniczne, które będą kluczowe. Bo chcemy podawać jak najwięcej środków gaśniczych właśnie z wysokości - powiedział st. bryg. Karol Kierzkowski. 

Pożar w Ząbkach. Płonie poddasze i mieszkania

Jak zaznaczył, "dobrą informacją jest to, że prawdopodobnie wszyscy ewakuowali się przed przybyciem straży pożarnej". - Jeszcze nie mamy informacji o osobach rannych. Ale oczywiście będziemy starali się pozabezpieczać wszystkie mieszkania, które są narażone na pożar - podkreślił gość Polskiego Radia 24. 

Poinformował również, że pożarem objęta jest powierzchnia około 80 na 20 metrów. - Jest to poddasze użytkowe. Mamy tutaj do czynienia z pożarem z jednej strony połaci dachu i z drugiej strony wewnątrz - z pożarem mieszkań na ostatniej, czwartej kondygnacji - powiedział rzecznik. 

REKLAMA

Dodał, że takie pożary "z reguły są bardzo trudne do ugaszenia" i bardzo dynamicznie się rozwijają. - Na miejsce zmierza komendant wojewódzki PSP, który utworzy sztab. Są też policjanci, którzy nam pomagają. Prawdopodobnie będzie to dość długotrwały pożar. Przed strażakami być może cała noc. Straty prawdopodobnie będą duże - podsumował Karol Kierzkowski.   

Czytaj także:

 ***

Audycja: Temat dnia
Prowadzi: Jakub Kukla
Gość: st. bryg. Karol Kierzkowski
Data emisji: 3.07.2025
Godzina emisji: 20.50

Źródło: PR24/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej