Zabiła rodzinę muchomorami. Erin Patterson skazana
Erin Patterson została uznana za winną popełnienie potrójnego morderstwa (i usiłowania czwartego) latem 2023 roku. Oskarżona podała wówczas członkom swojej rodziny - w tym teściom - posiłek, który był skażony muchomorami sromotnikowymi. Grozi jej dożywocie.
2025-07-07, 16:43
Linia obrony: próbowała poprawić smak posiłku
Patterson została oskarżona o celowe skażenie lunchu muchomorami sromotnikowymi. Posiłek podała członkom swojej rodziny. Obrońcy oskarżonej przekonywali, że śmierć trzech osób (i długa hospitalizacja czwartej) była "strasznym wypadkiem", który wydarzył się dlatego, że - według ich wersji - Patterson usiłowała poprawić smak posiłku. Ława przysięgłych nie uwierzyła jednak w te wyjaśnienia.
Śmiertelny posiłek
Feralny lunch miał miejsce 29 lipca 2023 roku w mieście Leongatha w stanie Wiktoria w południowo-wschodniej Australii. Erin zaprosiła pięć osób, w tym męża - Simona Pattersona - z którym była w separacji, jednak ten dzień przed przyjęciem odmówił w nim udziału. Nie zabrakło za to zaproszonych Dona i Gail Pattersonów - teściów Erin - a także Heather Wilkinson (siostry Gail) i jej męża Iana.
Oskarżona zaserwowała gościom wołowinę, do które dodała toksyczne muchomory. Wszyscy uczestnicy lunchu - z wyjątkiem Erin - trafili do szpitala. Zmagali się z silnymi wymiotami i biegunką. Zostali wprowadzeni w stan śpiączki farmakologicznej.
REKLAMA
Gail i Heather zmarli 4 sierpnia 2023 r. z powodu niewydolności wielonarządowej, z kolei Don Patterson dzień później - jego organizm nie zareagował na przeszczep wątroby. Ian Wilkinson przeżył, choć dwa miesiące spędził w szpitalu, w tym wiele tygodni w śpiączce.
Kłamstwa oskarżonej podczas procesu
Muchomor sromotnikowy jest grzybem wyjątkowo toksycznym. Substancje, które zawiera, zapobiegają produkcji białek w komórkach wątroby i prowadzą do niewydolności wątroby.
Obrońcy oskarżonej twierdzili, że ich klientka zbierała toksyczne grzyby po tym, gdy przeczytała o nich na stronie internetowej organizacji "zajmującej się nauką obywatelską". Jednakże ława przysięgłych - jak podaje CNN - skłoniła się ku dowodom prokuratury, która ustaliła, że kobieta w kwietniu i maju celowo podróżowała do dwóch miejsc, aby zbierać muchomory. Użyła ich potem podczas gotowania posiłku.
Prokurator Nanette Rogers zarzuciła oskarżonej cztery "wyrafinowane" oszustwa. Pierwsze dotyczyło sfabrykowanej historii o nowotworze, której użyła jako pretekstu, by zwabić rodzinę na lunch. Drugie dotyczyło śmiertelnej dawki grzybów, którą dodała do dania z wołowiną. Trzecie - kobieta kłamała, że sama również zatruła się posiłkiem. Czwarte - próbowała zacierać ślady morderstwa.
REKLAMA
Odciski palców na suszarce do grzybów
Na początku sierpnia 2023 r. - jak ustaliła prokuratura - gdy uczestnicy lunchu walczyli o życie w szpitalu, kobieta oddała do punktu recyklingu suszarkę do grzybów. Została ona jednak odnaleziona przez śledczych. Co więcej, dowiedli oni, że na suszarce znajdowały się odciski palców oskarżonej i resztki muchomorów sromotnikowych.
Prokuratura dotarła także do wiadomości kobiety, wysyłanych znajomym na Facebooku. Wynikało z nich - wbrew temu, co zeznała Erin - że kobieta była skonfliktowana z rodziną i "nie chciała mieć z nią nic wspólnego". Obarczała teściów, że nie interesowali się sprawami swojego syna. "Mam dość tego g..., nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. [...] P... ich" - napisała w prywatnej korespondencji w grudniu 2022 roku.
Ława przysięgłych: Patterson jest winna
Podczas rozprawy Erin Patterson konsekwentnie utrzymywała, że grzybów do posiłku dodała nieumyślnie. Ława przysięgłych jednak "uznała, że zamierzała zabić wszystkich czterech gości lunchu i wielokrotnie kłamała z mównicy sądu". Wyrok skazujący zostanie wydany w późniejszym terminie.
- Tajemnicze zatrucia w szpitalu psychiatrycznym. Nie żyje pacjent
- Szokujący proceder. Sprzedają muchomory nawet za 1000 złotych, sanepid reaguje
- Bójka w Nowem k. Świecia. Nie żyje 41-latek. Kolumbijczyk podejrzany o zabójstwo
Źródło: CNN/łl
REKLAMA