Nowa "Lalka" trafi tylko na duży ekran. TVP rezygnuje z serialu

Filmowa "Lalka" rusza za dwa tygodnie

Radosław Drabik, producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji powieści Bolesława Prusa potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że "Lalka" będzie realizowana. - Za niecałe dwa tygodnie ruszamy ze zdjęciami. Rozmawiamy z partnerami i koproducentami - wskazał.

Nie będzie jednak serialu w TVP. - W rzeczywistości Telewizja Polska zrezygnowała z realizacji serialu. Natomiast z uwagi na wersję kinową moja firma producencka jest w rozmowach z TVP, ale mamy też inne oferty - powiedział Radosław Drabik pytany o losy produkcji serialu z TVP na podstawie powieści Prusa.

Potwierdził, że w filmie wystąpią aktorzy z wcześniej zapowiadanej obsady. - Film obsadzam sam. Rolę Stanisława Wokulskiego zagra Marcin Dorociński, Kamila Urzędowska będzie Izabelą Łęcką, a Ignacego Rzeckiego zagra Marek Kondrat. To jest mój film. Jutro i pojutrze będę ogłaszał kolejne gwiazdy i to będą też wspaniałe nazwiska - zaznaczył.

Producent i scenarzysta "Lalki" dodał, że reżyserem zgodnie z zapowiedziami będzie Maciej Kawalski.

Radosław Drabik - kim jest?

Radosław Drabik jest reżyserem i scenarzystą, producentem ośmiu filmów, m.in. "Masz ci los!" (2023), "Planeta Singli" (2016), "Juliusz" (2018) i "Rozwodnicy" (2024), a także koproducentem filmów "Zabij to i wyjedź z tego miasta" (2019) oraz "Pewnego razu w listopadzie" (2017).

Jest współwłaścicielem działającej od 2014 roku firmy producenckiej Gigant Films. W latach 2010-2013 był dyrektorem zarządzającym Stowarzyszenia Nowe Horyzonty. Jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej.

"Lalka" Bolesława Prusa była wcześniej ekranizowana dwa razy: w 1968 roku jako film fabularny w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa oraz w 1977 roku jako serial telewizyjny.

• "Superman" zadebiutował w LA. David Corenswet w roli życia?
• Turyści wchodzili w klapkach do La Scali. Włoska opera będzie wypraszać takich widzów

Źródło: PAP/nł