Poranek z arcydziełem. Pierwszy odcinek "Lalki" Bolesława Prusa
29 września 1887 roku na pierwszej i drugiej stronie porannego dodatku "Kuriera Codziennego" wydrukowano początek nowej powieści Bolesława Prusa pod tytułem "Lalka". Wtedy nikt nie wiedział jeszcze, z czym ma do czynienia. Na uznanie "Lalka" musiała zresztą czekać bardzo długo, nawet po wydaniu książkowym.
2024-09-29, 05:50
Wejdź na stronę prus.polskieradio.pl i udaj się w biograficzną i literacką podróż po życiu i twórczości pisarza, który ukrywał się pod pseudonimem.
Powiązany Artykuł

Bolesław Prus. Skromny indywidualista
Literacki szum informacyjny
Lata 80. XIX wieku to czas punktów zwrotnych, burzliwych dyskusji literackich i kulturalnych, okres, w którym nakładały się na siebie, spotykały się i przenikały rozmaite idee, prądy oraz indywidualne podejścia twórców literatury, sztuki i opinii publicznej.
To wtedy Henryk Sienkiewicz, porzucając współczesny realizm na rzecz "krzepienia serc", wydał trzy tomy "Trylogii". Nie przebrzmiały jeszcze echa debaty o stosunku pozytywistów do romantyzmu, a już rozgorzały dyskusje o roli naturalizmu, a także o kształcie pozytywistycznej sztuki, którą niektórzy chcieli uwolnić od obowiązków społecznych, tym samym tworząc grunt pod nadejście Młodej Polski.
Powiązany Artykuł

"Bolesław Prus bał się wszystkiego"
Krytykowano zawzięcie utwory innych, moralizowano, spekulowano na temat najwłaściwszej postawy twórczej, przywoływano przykłady z innych krajów. W publicystycznym zgiełku niektóre publikacje literackie przyjmowano z otwartymi ramionami, nad innymi zaś grymaszono.
REKLAMA
W 1887 roku ukazywała się w prasie powieść Elizy Orzeszkowej "Nad Niemnem". Natychmiast została okrzyknięta arcydziełem. Utwór Orzeszkowej w oryginalny sposób wpisywał się zarówno w tradycje patriotyczne i narodowo-wyzwoleńcze, klimat rodem z "Pana Tadeusza", stając od razu w szeregu wielkich polskich epopei. Druk "Nad Niemnem" jeszcze trwał, gdy pojawił się pierwszy odcinek "Lalki". W przeciwieństwie jednak do tekstu Orzeszkowej powieść Prusa nie została doceniona od razu.
Posłuchaj
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
Powiązany Artykuł

Pracowity obserwator. Rodzina wspomina Bolesława Prusa
Krojenie szwajcarskiej laleczki
9 lutego 1887 roku w warszawskim dzienniku "Gazeta Polska" opublikowano wzmiankę o ciekawym procesie, który odbył się w Bernie. Młodą ubogą kobietę oskarżono o kradzież lalki z mieszkania zamożnej znajomej. Proces zakończył się uniewinnieniem, a wątpliwości rozwiano za pomocą noża. Gdy rozpruto lalkę, znaleziono wewnątrz sygnaturę sprzedawcy, od którego oskarżona kupiła zabawkę. Dowiedziono tym samym, że lalka będąca przedmiotem sprawy nie jest tą, która zniknęła oskarżycielce.

Scenę tę w drugim tomie "Lalki" Prus odtworzył niemal dosłownie. Zmieniły się tylko osoby. Sprzedawcą lalki był sam Stanisław Wokulski, główny bohater powieści. Autor przyznał po latach, że gazetowa historia popchnęła go do pisania powieści, i że tytuł "Lalki" to swego rodzaju hołd dla tej inspiracji. Gdyby nie to, wolałby raczej zatytułować dzieło "Trzy pokolenia", które w świecie przedstawionym reprezentują trzej mężczyźni. Są to - od najstarszego do najmłodszego - Ignacy Rzecki, Stanisław Wokulski i Julian Ochocki.
Powiązany Artykuł

Rzecki, Wokulski, Łęcka... Galeria postaci "Lalki"
Tych wyjaśnień Bolesław Prus udzielił jednak znacznie później, gdy musiał skonfrontować się z takimi interpretacjami "Lalki", które jego zdaniem rozmijały się z istotą dzieła. Nieporozumienia pojawiły się wkrótce po książkowym wydaniu powieści w 1890 roku. Mając do dyspozycji całość dzieła, krytyka zajęła się nim na swój sposób, a Prus zorientował się, że niewielu rozumie jego zamysł artystyczny.
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
W końcu zachwyca!
Pierwsi recenzenci docenili jedynie dokumentalne walory "Lalki", w której Prus pieczołowicie odtworzył warszawskie miejsca i zjawiska społeczne. Dalej było już tylko kręcenie nosem. Pozytywiści (przede wszystkim Aleksander Świętochowski) krytykowali sposób narracji w "Lalce", zarzucając autorowi brak spójności konstrukcyjnej, felietonowość, złą technikę kompozycyjną, która zagrażała realizmowi utworu. Jako błędy wytykano to wszystko, co wykraczało poza schematy powieści realistycznej założone przez ówczesne poglądy na literaturę. To, co dla pokolenia pozytywistów było grzechem Prusa, okazało się właśnie największą wartością "Lalki".
Posłuchaj
Posłuchaj
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Serial "Lalka" - wybitni aktorzy w adaptacji najlepszej polskiej powieści
Dopiero kolejna generacja, czyli środowisko twórców związanych z nurtem modernizmu, dostrzegła, że powieść jest arcydziełem. Krytycy z tego pokolenia - m.in. Wacław Nałkowski, Ludwik Krzywicki i Stanisław Brzozowski - nadali ton dyskusji nad "Lalką" na kolejne dziesiątki lat. Po nich już nikt nie kwestionował wielkości dzieła. Badacze zaczęli odkrywać kolejne warstwy fabuły, z których każda mogłaby stać się kanwą osobnej opowieści.
Jest w "Lalce" i romans, i satyra obyczajowa, są elementy powieści wielkomiejskiej, historycznej, batalistycznej, politycznej, psychologicznej, a nawet fantastycznonaukowej. Naturalizm łączy się w niej z filozoficzną parabolą. Prus porusza zagadnienia, które na przełomie wieków stały się podstawą teorii Zygmunta Freuda. Nowoczesna forma wyprzedza o dziesiątki lat literackie eksperymenty XX wieku.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł

Wokulski jako naukowiec. Ciąg dalszy "Lalki"?
Panoramiczna powieść Bolesława Prusa czerpie ze wszystkiego, co pisarz obserwował wokół siebie, o czym czytał i rozmawiał w gronie ludzi zainteresowanych kwestiami filozofii, socjologii, psychologii i polityki. Autor "Lalki" zrealizował zamiar wyrażony w jednym z listów z początku lat 80. XIX wieku. Pisał w nim, że chce "napisać kilka powieści z wielkich pytań naszej epoki". Wyznał też wtedy: "chciałbym zostawić coś po sobie". Po przeszło 130 latach od pierwszego odcinka "Lalki" wiemy, że zrealizował swoje marzenie.
REKLAMA
mc
REKLAMA