Wjechał w grupę ludzi w centrum Chełmna. 56-latek usłyszał zarzut

Sprawca z zarzutami usiłowania zabójstwa

Przyjęto, że podejrzany działał w celu spowodowania uszczerbku na zdrowiu. 56-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, ale prokuratura ze względu na dobro postępowania na obecnym etapie nie informuje o ich treści.

Zastępca prokuratora rejonowego Mateusz Wiśniewski zaznaczył, że motyw działania podejrzanego nie jest znany. W trakcie śledztwa będą wyjaśniane m.in. kwestie dotyczące stanu psychicznego mężczyzny i ewentualnego jego wcześniejszego leczenia się. Za zarzucane podejrzanemu czyny grozi kara od 15 lat więzienia do dożywocia

Chełmno. Samochód wjechał w grupę ludzi

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 14:40 w Chełmnie (woj. kujawsko-pomorskie). Kierujący pojazdem marki Mitsubishi typu SUV 56-latek wjechał w ul. Rynek, gdzie jadąc "pod prąd" chodnikiem potrącił trzy osoby - 40-latka (bez obrażeń) oraz kobietę wraz z dzieckiem, których przewieziono do szpitala na badania. 

Następnie wjechał w ul. Hallera, również "pod prąd", gdzie potrącił kolejne trzy osoby - 45-letnią kobietę wraz z dwiema córkami w wieku 11 i 13 lat. Młodszą dziewczynkę przewieziono do szpitala, starszą do szpitala zabrało LPR. Kierujący zatrzymał pojazd przez uderzenie nim w schody, co skutkowało jego wywróceniem. Kierowcę wyciągnęli z pojazdu policjanci, był trzeźwy i bez obrażeń.

• Seria wypadków na Śląsku. Dwie osoby zginęły, dziewięć rannych
• Nożownik z Tarnowa zatrzymany. Zaskoczył funkcjonariuszy
• Areszt dla sprawców tragedii na Wisłostradzie. "Istnieje obawa matactwa"

Źródła: PAP/Polskie Radio/nł