Kolejna burza w reprezentacji? Boniek długo rozmawiał z Lewandowskim

Zbigniew Boniek w rozmowie na kanale Prawda Futbolu ujawnił, że odbył długą rozmowę z Robertem Lewandowskim. Były prezes PZPN zdradził, co w pierwszej kolejności będzie musiał zrobić nowy selekcjoner reprezentacji Polski. – O to trzeba zadbać – oznajmił.

2025-07-14, 11:53

Kolejna burza w reprezentacji? Boniek długo rozmawiał z Lewandowskim
Zbigniew Boniek po rozmowie z Lewandowskim. Foto: PIOTR DZIURMAN/REPORTER, Beata Zawadzka/East News, PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Od ponad miesiąca nie wiemy, kto zostanie nowym selekcjonerem polskiej kadry. Chociaż wydaje się, że kandydatura Jana Urbana jest niemal przesądzona, do mediów wciąż przedostają się nazwiska Jerzego Brzęczka, czy Adama Nawałki.

Zbigniew Boniek ujawnił, co usłyszał od Lewandowskiego

Wcześniej w reprezentacji zrobiło się głośno po tym, gdy Robert Lewandowski stracił opaskę kapitańską po decyzji Michała Probierza, co skutkowało zawieszeniem reprezentacyjnej kariery przez 36-letniego napastnika. Właśnie to zadanie, czyli nakłonienie do powrotu piłkarza Barcelony ma być jednym z pierwszych dla nowego opiekuna Biało-Czerwonych.

- Rozmawiałem telefonicznie cztery dni temu z Robertem. Ucięliśmy sobie dość długą, fajną, przyjacielską rozmowę. To, co mogę powiedzieć, to fakt, że jest kilku ludzi przy reprezentacji, których piłkarze totalnie nie tolerują. Uważają, że to osoby, które wynoszą informacje, tam niepotrzebne. O to trzeba zadbać. Bo czy reprezentację będzie miał Urban, czy Brzęczek, to tylko zamiana nazwiska, jeśli nie uporządkuje się rzeczy wokół - wyjawił Zbigniew Boniek w programie "Prawda Futbolu".

Czy to oznacza, że szykuje nam się kolejna afera związana z reprezentacją Polski? Trudno powiedzieć. W dalszej części rozmowy Boniek cytując Alberta Einsteina, wskazał, co trzeba zmienić w kadrze narodowej.

Co musi się zmienić w reprezentacji Polski? 

- Kiedyś powiedział, że jeśli ciągle robisz takie same rzeczy, to nie możesz oczekiwać innych wyników. Żeby wyniki się zmieniły, to musi się zmienić porządek, atmosfera, dyscyplina wokół tej reprezentacji. Tu jest najwięcej do zrobienia - przekonywał.

- Ja to samo obserwowałem w kadrze, za którą byłem odpowiedzialny. Kilka razy mieliśmy ścięcia, poważne tematy, poważne rozmowy. Ja przychodziłem, dzwonili do mnie po nocach, ale rozstrzygaliśmy je w swoim gronie. To jest 25-30 zawodników, każdy ma swoje ego. To jest drużyna, która spotyka się na pięć dni i po pięciu dniach odjazd - zakończył.

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/Prawda Futbolu - YouTube/mw

Polecane

Wróć do strony głównej