Nawet 300 tys. zł dla lekarza z NFZ. Raport ujawnia, ile naprawdę zarabia większość
Zarobki lekarzy rozpalają publiczną wyobraźnię i są kością niezgody między medykami a rządem. Najnowszy raport Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji rzuca na nie nowe światło: rekordziści na kontraktach z NFZ inkasują miesięcznie nawet 300 tys. zł. <spa
2025-07-15, 13:18
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Policzono zarobki lekarzy w publicznym systemie ochrony zdrowia. Dane pochodzą z września 2024
- Rekordziści na kontraktach zarabiają 100-300 tys. zł miesięcznie, ale mediana zarobków lekarzy na kontraktach wynosi 24,6 tys. zł z jednego szpitala
- Najgorzej zarabiają lekarze stażyści - 7772,63 zł brutto. Pracujący na etat specjaliści mają dużo lepsze wynagrodzenia - mediana wynosi 21,5 tys. złotych
Rekordowe zarobki specjalistów kością niezgody
Zarobki lekarzy obrosły już legendami. Dane zebrane przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) z jednej strony udowadniają, że w tych legendach jest ziarno prawdy, ale z drugiej, że rzeczywistość nie jest aż tak przerysowana, jak zmyślone opowieści - gigantyczne zarobki są faktem, ale dotyczą ułamka procenta lekarzy.
W publicznej ochronie zdrowia najlepiej wyceniani specjaliści mogą zarabiać rocznie nawet w milionach złotych. Ok. 1 proc. kontraktów skutkuje fakturami rzędu 100-300 tys. złotych miesięcznie. AOTMiT odnotował we wrześniu 2024 roku 431 takich umów.
⚖️ Zasada Pareta w szpitalu: Dlaczego garstka lekarzy zarabia najwięcej?
Dane z raportu AOTMiT, gdzie zaledwie 431 kontraktów generuje zarobki rzędu 100-300 tys. zł, to ekstremalna ilustracja "zasady Pareta" (zwanej też zasadą 80/20). Mówi ona, że w wielu dziedzinach ok. 20% przyczyn odpowiada za 80% skutków. W medycynie oznacza to, że niewielki odsetek najwybitniejszych specjalistów w najbardziej dochodowych dziedzinach (np. kardiochirurgia, neurochirurgia) wykonuje najbardziej skomplikowane i najwyżej wyceniane przez NFZ procedury. Ich unikalne umiejętności i ogromna odpowiedzialność windują ich zarobki do poziomów nieosiągalnych dla większości lekarzy zajmujących się mniej spektakularnymi, choć równie ważnymi, przypadkami.
To właśnie te kwoty są kością niezgody między środowiskami lekarskimi, a resortem zdrowia. I dlatego wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz zaproponował ostatnio na posiedzeniu Zespołu do spraw Ochrony Zdrowia, by AOTMiT mogła zbierać nie tylko ogólne dane o kontraktach, ale także przypisywać je do konkretnego lekarza.
Współgra to z propozycją ministry zdrowia Izabeli Leszczyny, która chce, by lekarze mogli mieć kontrakt tylko z jednym szpitalem, a z kolejnym lub kolejnymi za zgodą dyrektora głównego miejsca pracy. Ministra chce także, by szpitale przestały płacić lekarzom procent od wykonanych procedur.
Jednak zarobki rekordzistów to jedno - mediana faktur lekarzy na kontrakcie pokazuje, że połowa z nich to do 24,6 tys. zł miesięcznie. Nie oznacza to jednak, że tyle wynosi mediana zarobków - AOTMiT nie przypisuje kontraktów do konkretnych lekarzy czy lekarek.
📄 Etat, kontrakt, rezydentura. Czym się różnią formy zatrudnienia lekarzy?
Zrozumienie zarobków lekarzy wymaga znajomości trzech podstawowych form pracy w szpitalu:
Etat (umowa o pracę): Gwarantuje stabilność, płatne urlopy i ochronę Kodeksu Pracy. Zarobki są stałe, ale niższe. W tej formie pracuje ok. 25% specjalistów.
Kontrakt (B2B): Lekarz prowadzi własną działalność gospodarczą i wystawia szpitalowi faktury. Zapewnia wyższe zarobki i elastyczność, ale brak płatnych urlopów, a lekarz sam opłaca ZUS. To dominująca forma zatrudnienia.
Rezydentura: To forma zatrudnienia na czas szkolenia specjalizacyjnego. Pensja rezydenta jest finansowana z budżetu państwa, a jej wysokość to 9736,24 zł brutto.
Lekarz na etacie zarabia mniej
Ok. 25 proc. lekarzy specjalistów pracuje na etacie czyli ma umowę o pracę. Ich zarobki są zdecydowanie powyżej mediany w gospodarce narodowej - wynoszą 21,5 tys. zł brutto miesięcznie.
Na etatach są też lekarze stażyści, którzy zarabiają najsłabiej. Młodzi medycy świeżo po studiach dostają 7772,63 zł brutto każdego miesiąca. Nieco lepiej mają ci, którzy są w trakcie szkolenia specjalizacyjnego (czyli rezydenci). Ich pensja to 9736,24 zł brutto.
Dane AOTMiT przedstawione w marcu zostały pozyskane od 535 szpitali funkcjonujących w ramach systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej. To 95,7 proc. wszystkich szpitali w tzw. sieci, co odpowiada 95 proc. wartości umów z NFZ dla tych szpitali. Dane dotyczyły września 2024 r.
🇪🇺 Jak zarobki polskich lekarzy wyglądają na tle Europy?
Choć kwoty rzędu 300 tys. zł miesięcznie robią wrażenie, średnie zarobki polskich medyków wciąż odbiegają od zachodnioeuropejskich standardów. Według danych OECD, średnie roczne wynagrodzenie lekarza specjalisty w Niemczech czy Francji jest 2-3 krotnie wyższe niż w Polsce. Jednak to właśnie elastyczne formy zatrudnienia, jak kontrakty, pozwalają polskim specjalistom nadrabiać te różnice. Propozycje Ministerstwa Zdrowia, by ograniczyć możliwość pracy w wielu miejscach, mogą wpłynąć na pozycję Polski w tym rankingu.
Lekarzy i lekarek w Polsce (z prawem wykonywania zawodu) jest ok. 155 tys. Oznacza to, że zarobki powyżej 100 tys. złotych na kontraktach miało najwyżej 3 promile ogółu medyków.
Czytaj także:
- Gorące zarobki lekarzy. Leszczyna: nie można płacić procentu od operacji
- Spirala długów publicznych szpitali. "W świetle prawa nie mogą upaść, bo nie są przedsiębiorstwami"
- Kobiety jednak zarabiają więcej od mężczyzn? GUS pokazał, w których firmach
Źródło: PAP/Andrzej Mandel