Melania Trump "sojuszniczką Ukrainy". Wymowne słowa o Putinie
Pierwsza dama USA Melania Trump jest w gronie największych sojuszników Ukrainy w Białym Domu - ocenił we wtorek brytyjski portal Independent, nawiązując do wypowiedzi amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, że to właśnie żona uzmysłowiła mu, że przywódca Rosji Władimir Putin prowadzi fałszywą grę polityczną.
2025-07-15, 16:44
Media: Melania Trump sojuszniczką Ukrainy
Podczas poniedziałkowego spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte Trump powiedział, że to właśnie Melania zwróciła mu uwagę na strategię polityczną przywódcy Rosji, który stale wycofuje się z obietnic dotyczących zawarcia porozumienia pokojowego z Ukrainą. - Wracam do domu. Mówię pierwszej damie: "Wiesz, rozmawiałem dziś z Władimirem [Putinem - przyp. red.]. Mieliśmy wspaniałą rozmowę". A ona na to: "Naprawdę? Właśnie zaatakowano kolejne miasto [w Ukrainie - przyp. red.]" - zrelacjonował swoją rozmowę z żoną prezydent USA.
Powiedział też, że po innej rozmowie z Putinem, która miała dotyczyć zakończenia wojny, Melania zwróciła mu uwagę na medialne doniesienia o zbombardowaniu przez armię rosyjską domu opieki w Ukrainie.
Brytyjski dziennik "Guardian" przypomniał, że Melania Trump już 28 lutego 2022 r., cztery dni po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji, zaapelowała do swoich obserwatorów na X o wpłacanie darowizn do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża na rzecz Ukrainy. Napisała wówczas, że "rozdziera jej serce i przeraża widok cierpienia niewinnych ludzi".
Melania Trump skuteczniejsza od członków gabinetu prezydenta?
Independent przytoczył opinię autorki biografii pierwszej damy USA, Mary Jordan, dla której sympatia wyrażana wobec Ukrainy przez Melanię Trump nie jest zaskoczeniem. - Nie dziwi mnie to, biorąc pod uwagę, że [pierwsza dama USA - przyp. red.] dorastała w byłej Jugosławii, kraju, który nie pałał do Rosji miłością - powiedziała Jordan w rozmowie z "Timesem". Dodała, że żona Trumpa ma większe doświadczenie w skutecznym prezentowaniu mu swoich opinii niż członkowie jego gabinetu.
"Guardian" zwrócił też uwagę, że po poniedziałkowej wypowiedzi prezydenta USA, w ukraińskich mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze oraz grafiki wyrażające sympatię wobec Melanii Trump.
Trump ogłosił w poniedziałek podczas spotkania w Białym Domu z szefem NATO, że USA będą sprzedawać sojusznikom z NATO uzbrojenie, które zostanie następnie przekazane Ukrainie. Proces będzie koordynowany przez szefa Sojuszu. Poinformował też, że w najbliższych dniach na Ukrainę trafią systemy obrony powietrznej Patriot, których Kijów potrzebuje do odpierania rosyjskich ataków.
Czytaj źródło:
- Kreml odpowiada na ultimatum Trumpa. "Rosja potrzebuje czasu"
- Broń dla Ukrainy. Dania i Holandia rozważają udział w planie Trumpa
- Trump zapytał Zełenskiego o atak na Moskwę. "Oczywiście. Jeśli dacie nam broń"
Źródło: PAP