Ropa pod dnem polskiego Bałtyku. "Największe odkrycie w historii Polski"

W pobliżu wyspy Wolin odkryto największe konwencjonalne złoże ropy w Polsce. Zasoby mogą sięgać 22 mln ton ropy i 5 mld metrów sześciennych gazu ziemnego. 

2025-07-21, 09:57

Ropa pod dnem polskiego Bałtyku. "Największe odkrycie w historii Polski"
Platforma wydobywcza . Foto: Albin Marciniak/East News

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • Firma Central European Petroleum poinformowała o odkryciu w złożu Wolin East 22 mln ton ropy i 5 mld m3 gazu ziemnego. To jedno z największych złóż odkrytych w ostatniej dekadzie w Europie i największe konwencjonalne w Polsce
  • Cała koncesja Wolin może zawierać około 33 mln ton ropy i 27 mld m3 gazu. Pozwoli lepiej wykorzystać potencjał polskiej wyłącznej strefy ekonomicznej na Bałtyku
  • Choć złoże jest duże, to ilość ropy w nim zawarta zaspokoiłaby potrzeby polskiego przemysłu naftowego na niecały rok

Ropa pod Bałtykiem

O odkryciu złóż ropy w pobliżu wyspy Wolin poinformowała kanadyjska firma Central European Petroleum, która ma koncesję na poszukiwania ropy w tej strefie. Złoże Wolin East rozpoznane odwiertem WE1 może zawierać do 22 mln ton ropy i 5 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego. 

Spółka określiła to odkrycie "największym konwencjonalnym odkryciem ropy naftowej w historii Polski i jednym z największych w Europie". 

🤔 Co dalej z ropą pod Wolinem? Odpowiedzi na 3 kluczowe pytania

🗓️ Kiedy ropa popłynie do rafinerii? Samo odkrycie to początek długiej drogi. Firma CEP musi teraz przeprowadzić dalsze badania, aby dokładnie ocenić opłacalność wydobycia. Przygotowanie infrastruktury i rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji to proces, który może potrwać od kilku do nawet 10 lat.

⛽ Czy to oznacza tańsze paliwo na stacjach? Niestety, nie ma na to prostego przełożenia. Ceny ropy naftowej są ustalane na rynkach globalnych. Nawet jeśli Polska będzie wydobywać więcej własnego surowca, jego cena będzie zbliżona do rynkowej. Może to jednak wzmocnić pozycję negocjacyjną Orlenu i zmniejszyć koszty transportu.

💸 Kto na tym zarobi? Zyski z wydobycia zostaną podzielone między firmę posiadającą koncesję (Central European Petroleum) a Skarb Państwa, który pobiera opłaty koncesyjne i podatki od wydobycia węglowodorów. Część tych środków trafi więc do budżetu państwa.

Odwiert WE1 sięgnął głębokości 2715 metrów. W ramach testów odkryto w złożach podmorskich obecność 62-metrowej kolumny węglowodorów. 

Złoże Wolin East jest częścią koncesji Wolin o powierzchni 593 km2. Zasoby całej koncesji (uzyskanej przez CEP w 2017) szacowane są obecnie na nawet 33 mln ton ropy i 27 mld metrów sześciennych gazu. 

– To historyczny moment zarówno dla Central European Petroleum, jak i polskiego sektora energetycznego. Traktujemy to odkrycie jako fundament do długofalowego, odpowiedzialnego zagospodarowania polskich zasobów morskich. Wolin East to coś więcej niż tylko obiecujące złoże – to wspólna szansa na uwolnienie pełnego potencjału geologicznego i energetycznego Morza Bałtyckiego – powiedział Rolf G. Skaar, dyrektor generalny CEP, w oficjalnym komunikacie spółki na temat odkrycia.

– Odkrycie złoża węglowodorów Wolin East – choć wymaga jeszcze przygotowania, przedłożenia i zatwierdzenia dokumentacji geologicznej złoża – może okazać się jednym z przełomowych momentów w historii poszukiwań węglowodorów w Polsce, zwłaszcza w odniesieniu do obszarów dotąd wciąż niedostatecznie zbadanych, jak Polska Wyłączna Strefa Ekonomiczna na Bałtyku. Jeśli odkrycie to zostanie ostatecznie potwierdzone, to złoże Wolin East może stać się największym odkrytym do tej pory w Polsce złożem ropy naftowej i towarzyszącego jej gazu ziemnego — powiedział podsekretarz stanu i Główny Geolog Kraju Krzysztof Galos.

Złoża ważne, ale popytu w Polsce nie zaspokoją

Odkryte przez Kanadyjczyków złoża w pobliżu Wolina są bardzo duże i faktycznie jedne z największych w Polsce. Jednak nie oznacza to, że zapewnią Polsce samowystarczalność energetyczną w zakresie ropy i gazu ziemnego. Łączne moce przerobowe polskich rafinerii ropy naftowej przekraczają 26 mln ton ropy naftowej rocznie. W całej Europie Środkowej i Wschodniej Orlen przerabia ponad 40 mln ton ropy rocznie. 

💡 Ciekawostka: skąd wzięła się ropa pod Bałtykiem?

Ropa naftowa i gaz ziemny, które znajdujemy pod dnem Bałtyku, to w rzeczywistości "przetworzone" szczątki organiczne – głównie planktonu i alg – które żyły w prehistorycznych morzach miliony lat temu. Po obumarciu opadły na dno, gdzie pod wpływem ogromnego ciśnienia i temperatury, przez miliony lat, przekształciły się w węglowodory. Znajdujemy je dziś uwięzione w porowatych skałach, niczym w podziemnej gąbce.

Równocześnie Polska zużywa około 20 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. 

Wydobycie ropy i gazu ze złóż w okolicy Wolina pozwoli jednak nieco zmniejszyć zależność Polski od importu tych surowców energetycznych. 

Czytaj także: 

Źródło: Central European Petroleum/Onet/WP/Andrzej Mandel/k

Polecane

Wróć do strony głównej