Wypadek awionetki na Dolnym Śląsku. Na pokładzie były dwie osoby

Do poważnego wypadku lotniczego doszło w poniedziałek po południu. Na pole w jednej z dolnośląskich miejscowości spadła awionetka, którą podróżowały dwie osoby.

2025-07-21, 14:44

Wypadek awionetki na Dolnym Śląsku. Na pokładzie były dwie osoby
Wypadek awionetki na Dolnym Śląsku. Foto: KPP Ząbkowice Śląskie

Strąkowa. Wypadek awionetki

Wypadek lotniczy miał miejsce w poniedziałek około godziny 12.30, w miejscowości Strąkowa na terenie województwa dolnośląskiego, w gminie Ząbkowice Śląskie. Na pole spadła awionetka, wewnątrz której znajdowały się dwie osoby - kobieta i mężczyzna.

W samolocie znajdowały się dwie osoby

Na miejscu wypadku służby rozpoczęły akcję ratunkową. W czynnościach prowadzonych na miejscu zdarzenia uczestniczyła policja, straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz dwa zespoły lotniczego pogotowia ratunkowego - przekazała stacja TVN24. Zadysponowano również śmigłowiec LPR. Para, która podróżowała samolotem, została poważnie poszkodowana. - Osoby żyją i jest im udzielana pomoc medyczna - mówiła stacji podkom. Katarzyna Mazurek, oficer prasowa KPP w Ząbkowicach Śląskich.

Czytaj także:

Para odniosła liczne obrażenia

Kobieta i mężczyzna odnieśli rozległe obrażenia, w tym liczne złamania - informuje TVN24. "Policjanci wraz ze strażakami zabezpieczają teren i prowadzą czynności. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia" - napisali z kolei w mediach społecznościowych funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Mężczyzna i kobieta trafili do szpitala

Polska Agencja Prasowa poinformowała o dalszych szczegółach akcji ratunkowej. Okazało się, że podróżujący awionetką poszkodowani to mieszkańcy powiatu ząbkowickiego: 40-letni mężczyzna i 38-letnia kobieta. Jak przekazał PAP dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Ząbkowicach Śląskich, mężczyzna został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR. - Był nieprzytomny, ale z zachowanymi funkcjami życiowymi. Kobieta była przytomna - przekazał oficer dyżurny.

Ratownicy podjęli jednak decyzję, że transportu lotniczego będzie wymagała również poszkodowana kobieta. Na miejscu wylądował drugi śmigłowiec.

"Musimy sprawdzić, skąd lecieli i dokąd zmierzali"

Podkom. Mazurek powiedziała z kolei PAP, że policja ustala przyczynę wypadku. - Musimy sprawdzić, skąd lecieli i dokąd zmierzali oraz co doprowadziło do zdarzenia - oznajmiła. Jak tłumaczyła, kontakt z poszkodowanymi był utrudniony, dlatego policjanci mają zamiar przesłuchać parę, kiedy będzie pozwalał na to ich stan zdrowia.

Źródła: TVN24/KPP Ząbkowice Śląskie/Facebook/hjzrmb

Polecane

Wróć do strony głównej