Skutki ulewnych deszczy. MSWiA podsumowuje działania

MSWiA podsumowuje działania. Ulewy przesuwają się na północ

W siedzibie MSWiA w Warszawie odbyła się odprawa szefa resortu Marcina Kierwińskiego z przedstawicielami Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w związku z sytuacją pogodową. 

Minister spraw wewnętrznych i administracji poinformował, że w godzinach porannych poprzedniego dnia najwięcej pracy miały służby w województwie śląskim, a w godzinach popołudniowych ich aktywność - wraz z przesuwającym się frontem atmosferycznym - zaczęła przenosić się na północ.

Poinformował, że sytuacja na południu wydaje się stabilna, a obserwacji wymaga teraz województwo warmińsko-mazurskie. - Tam cały czas trwa walka, jeżeli chodzi o kwestię budynków użyteczności publicznej w Elblągu, ale z tego, co mam informacje od straży pożarnej, sytuacja jest trudna, ale jednak pod kontrolą - powiedział.

W województwie pomorskim trudna sytuacja jest w Nowym Dworze Gdańskim. - Tam na bieżąco odpompowywana jest woda, choć tam rzeczywiście skala opadu była bardzo, bardzo istotna - wskazał. Zapewnił, że służby nadal pozostają w pełnej gotowości. - Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że pogoda w tym zakresie jest naprawdę nieprzewidywalna - podkreślił Kierwiński.

Opóźnienia w ruchu pociągów

Szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak przekazał, że na kolei doszło w ostatniej dobie do 30 zdarzeń, które wynikały ze złych warunków pogodowych. - Spowodowały one opóźnienia 405 pociągów pasażerskich w sumie na 2205 minut - powiedział.

- Jeżeli chodzi o naszego narodowego przewoźnika PKP Intercity, ruch odbywa się płynnie, nie zanotowano żadnych zdarzeń - przekazał. Na drogach, zarządzanych przez GDDKiA, w nocy odnotowano jedno zdarzenie, które zostało już usunięte.

Klimczak podkreślił, że wszystkie zbiorniki retencyjne pracują prawidłowo. Poinformował, że zabezpieczona jest odpowiednia rezerwa przeciwpowodziowa.

Wojsko pomaga po nawałnicach

Wiceszef MON Cezary Tomczyk przypomniał, że w związku z sytuacją pogodową zostały uruchomione dwa wojskowe zgrupowania zadaniowe. Jak wskazał, żołnierze w ostatnim czasie nieśli pomoc na Śląsku. Przekazał, że woskowi usuwali skutki nawałnic w miejscowości Goleszów, a także usuwali zatory na rzece Brynica w Sosnowcu.

Z kolei minister w KPRM Magdalena Roguska zaapelowała o niewprowadzanie chaosu i niepokoju poprzez nieodpowiedzialne wypowiedzi. - Głuchołazy nie są pod wodą, Głuchołazy nie były pod wodą - zastrzegła, odnosząc się do nieprawdziwych informacji na ten temat.

Tysiące interwencji strażaków. Woda zalewa drogi i piwnice

Komendant główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek przekazał, że w poniedziałek straż pożarna odnotowała 3079 zdarzeń - najwięcej w woj. pomorskim i woj. śląskim. Od północy do godz. 8 we wtorek odnotowano zaś 278 zdarzeń. - One kumulują się na północy kraju - podkreślił. Podkreślił, że od 27 do 29 lipca odnotowano ponad 4 tys. zdarzeń. Przekazał, że w województwach objętych ostrzeżeniami III stopnia odbywa się 113 obozów harcerskich, z czego 45 zostało (27 i 28 lipca) prewencyjnie przemieszczonych w bezpieczne miejsca.

Poinformował, że w poniedziałek - tak jak w niedzielę - lekko rannych zostało dwóch ratowników. - W województwie wielkopolskim w mieście Turek, druh z OSP Tuliszków, podczas usuwania konarów drzew doznał uszkodzenia stawu skokowego oraz w województwie świętokrzyskim w mieście Dzierzgów doszło do zasłabnięcia druha z OSP Dzierzgów podczas pompowania wody z posesji - przekazał.

Wojciech Kruczek wskazał, że najgorsza sytuacja jest obecnie w woj. pomorskim w Nowym Dworze Gdańskim, gdzie strażacy prowadzą działania przy 24 zdarzeniach. Z kolei w Elblągu prowadzone są działania przez 20 zastępów. Zalane są tam piwnice i drogi, woda podchodzi pod szpital miejski, który jest zabezpieczany.

• Elbląg. Zamknięte ulice, podtopione osiedla i zagrożony szpital
• Ustępują burze i ulewy, ale nie alerty. IMGW ostrzega przed wezbraniami
• Huragan Iona na Pacyfiku. Za nim tworzy się burza tropikalna

Źródło: PAP/nł