Izrael reaguje na słowa Donalda Tuska. "Niedopuszczalne"
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela ostro skrytykowało wpis premiera Donalda Tuska o sytuacji w Strefie Gazy. W odpowiedzi na jego słowa o "głodzie i śmierci matek i dzieci", izraelski resort zarzucił mu niedopuszczalne odniesienia do II wojny światowej i przypomniał hasło "nigdy więcej", odnosząc je do Hamasu.
2025-08-04, 21:12
Tusk skomentował sytuację w Strefie Gazy
W niedzielę premier Donald Tusk zadeklarował za pośrednictwem serwisu X, że "Polska była, jest i będzie po stronie Izraela w jego konfrontacji z islamskim terroryzmem". Zaznaczył jednak, że nie stanie "nigdy po stronie polityków, których działania prowadzą do głodu i śmierci matek i dzieci". Podkreślił, że "to musi być oczywiste dla narodów, które przeszły wspólnie przez piekło II wojny światowej".
Izrael reaguje na słowa Tuska o Strefie Gazy
Do wpisu szefa polskiego rządu odniosło się Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela. "Niestety, premier Polski Donald Tusk łączy swoje aktualne potępienie Hamasu z niedopuszczalnym odniesieniem do polityków, któremu towarzyszy przypomnienie o strasznych dniach II wojny światowej" - wskazano w serwisie X.
Zdaniem resortu Tusk "powinien zapamiętać lekcję hasła »nigdy więcej»". "»Nigdy więcej« premierze Tusku, odnosi się do nowych nazistów naszej ery i ich kolaborantów, Hamasu. Izrael działa w ramach prawa międzynarodowego. Kiedy Polska jest zagrożona, wy również nie podejmujecie ryzyka" - dodano.
Wcześniej na wpis szefa polskiego rządu zareagował Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce. "Szanowny Panie Premierze, Naród palestyński od niemal ośmiu dekad doświadcza cierpienia wynikającego z okupacji izraelskiej. Stanowczo odrzucamy wszelkie formy terroryzmu i przemocy, opowiadając się konsekwentnie za rozwiązaniem politycznym opartym na zasadzie dwóch państw, zgodnie z rezolucjami społeczności międzynarodowej” - zwrócił się do Tuska na platformie X.
Niestety - stwierdził ambasador - "obecny rząd w Tel Awiwie nie tylko odrzuca to rozwiązanie, lecz także prowadzi działania, które pogłębiają konflikt - w tym zbrodnie wymierzone w bezbronną ludność cywilną, noszące znamiona ludobójstwa".
"Historia uczy, że wspólne wartości humanitarne oraz bolesne doświadczenia przeszłości zobowiązują nas wszystkich do zajęcia jednoznacznego stanowiska - po stronie prawa międzynarodowego i ludzkiej godności. Humanitaryzm nie może być wybiórczy" - oświadczył ambasador.
Czytaj także:
- Pełna okupacja Strefy Gazy. Binjamin Netanjahu podjął decyzję
- Śmierć cywilów w Gazie. "Izrael dąży do stworzenia wzorca bezkarności"
- Merz w ogniu oskarżeń. Niemcy mówią "dość" wsparciu dla Izraela
Źródło: Polskie Radio/nł