Polacy zapłacą więcej w Zakopanem? Sejm zajmie się nowym podatkiem turystycznym
W Zakopanem może niedługo pojawić się nowa opłata dla wszystkich turystów. Radni zapewniają, że byłaby to rekompensata za nadmierną eksploatację całej infrastruktury miejskiej.
2025-08-05, 09:30
Nowa opłata dla turystów w Zakopanem?
W wielu miejscowościach w Polsce turyści muszą płacić specjalne opłaty klimatyczne lub uzdrowiskowe. Od lat taka opłata obowiązuje m.in. w Zakopanem. Jest ona pobierana od gości hotelu lub pensjonatu i potem przekazywana do urzędu miasta. Teraz jednak Rada Miasta Zakopane wniosła do Sejmu petycję dotyczącą wprowadzenia nowej opłaty turystycznej - poinformowała "Rzeczpospolita".
"Za zasadne należy uznać wprowadzenie dodatkowego źródła finansowania dla gmin turystycznych, bowiem ponoszą one dodatkowe wydatki, związane m.in. z organizacją przybycia i pobytu turystów" - brzmi uzasadnienie. Radni uważają, że opłata turystyczna miałaby być nakładana przez rady miasta "w przypadku braku możliwości poboru opłaty miejscowej lub uzdrowiskowej" we wszystkich miejscowościach, gdzie jest przynajmniej jeden hotel. Opłata turystyczna miałaby wynosić maksymalnie 2,65 zł za dobę.
"Nic innego jak rekompensata dla gminy"
Radni miasta podkreślają, że w Zakopanem mieszka 25 tys. osób, a latem jest odwiedzane przez 4-5 mln osób. Miejsca turystyczne muszą się mierzyć z większymi wydatkami na infrastrukturę. - Przez część turystów opłata miejscowa jest traktowana jak podatek, który trafia do czyjejś kieszeni i ktoś się na nim bogaci. To jednak nic innego jak rekompensata dla gminy za nadmierną eksploatację - powiedział zakopiański radny Tymoteusz Mróz.
Podkreślił, że duża liczba turystów wpływa na eksploatację dróg, chodników, wydatki na odbiór śmieci oraz inne koszty. Komisja ds. Petycji w Sejmie ma trzy miesiące na rozpatrzenie dokumentu.
Opłata za złą jakość powietrza?
10 lat temu profesor ASP i miłośnik gór Bogdan Achimescu zwrócił uwagę, że według rozporządzenia opłata miejscowa powinna być pobierana tylko tam, gdzie powietrze spełnia wyśrubowane normy. W tamtym czasie jednak jakość powietrza była niska. Wszedł na drogę prawną, a w kwietniu 2025 roku Naczelny Sąd Administracyjny uznał opłatę miejscową za nielegalną. Kilka dni później obniżono opłatę z 2 zł do 1,90 zł za dobę. Podstawą prawną była nowa uchwała rady miasta, ale potem okazało się, że nie można jej uchylić w taki sposób. Powrócono więc do opłaty 2 zł na mocy uchwały z 2013 r., której sąd na razie nie uchylił.
Zakopiański radny Tymoteusz Mróz przekazał, że jakość powietrzna jest dużo lepsza i nie są przekroczone normy. Opłata miejscowa wskazuje jednak, że wymogi jakości powietrza musi spełniać cała strefa obejmująca województwo małopolskie.
- Przekraczasz prędkość, jadąc z dziećmi na wakacje? Taką cenę naprawdę płacisz
- Jednym zabrać 800 plus, drugim dać 1000 plus? Nowy plan PSL
- Kobiety jednak zarabiają więcej od mężczyzn? GUS pokazał, w których firmach
Źródło: Rzeczpospolita/tw