PSG - Tottenham. Szalona końcówka zadecydowała. Co za powrót PSG

Londyński Tottenham długo prowadził z PSG w Superpucharze UEFA. Anglicy w drugiej połowie spotkania nie dali rady zatrzymać nacierających rywali i w końcówce spotkania stracili gole. O wszystkim musiały zadecydować rzuty karne.

2025-08-13, 23:00

PSG - Tottenham. Szalona końcówka zadecydowała. Co za powrót PSG
PSG odrobiło straty po niesamowitej końcówce i w rzutach karnych sięgnęło po Superpuchar UEFA. Foto: PAP/EPA/Alessio Marini

PSG - Tottenham. Gol van de Vena zaskoczył paryżan

Pierwsza połowa miała zaskakujący przebieg - PSG nie stworzyło sobie żadnej groźnej sytuacji, Tottenham zaś zdecydował się grać wysokim pressingiem, co kilka razy przyniosło efekt. Trafienie londyńczyków wisiało w powietrzu, jednak trzeba było na nie poczekać do samej końcówki pierwszej części gry.

Gol van de Vena:

Jeśli gol van de Vena był niespodzianką, to chwilę po wznowieniu gry nastąpił szok. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka trafiła do Cristiana Romero, a ten mocnym strzałem głową dał swojej drużynie drugiego gola.

PSG zdołało zepchnąć Tottenham do obrony i kilka minut przed ostatnim gwizdkiem zdobyło kontaktowego gola. Dużo miejsca przed polem karnym dostał Kang i przymierzył w długi róg bramki.

Tottenham skupił się na coraz bardziej rozpaczliwych wysiłkach, by obronić prowadzenie, lecz w doliczonym czasie gry jedna akcja Dembele zadecydowała o wyrównaniu. Gola z najbliższej odległości zdobył Ramos i chwilę później piłkarze przeszli do rzutów karnych.

W rzutach karnych lepsi okazali się piłkarze PSG i po niesamowitym finiszu sięgnęli po pierwsze trofeum w tym sezonie.

Zdecydowanymi faworytami na Stadio Friuli w Udinese byli paryżanie. W minionym sezonie zdobyli mistrzostwo i puchar Francji, a 31 maja po raz pierwszy w swojej historii triumfowali w Lidze Mistrzów, po imponującym zwycięstwie aż 5:0 nad Interem Mediolan.

Ekipa z Paryża ma jednak swoje zawirowania. W meczu z Tottenhamem muszą sobie jednak radzić bez jednego z najlepszych bramkarzy świata Gianluigiego Donnarummy, który ma odejść z klubu.

Tottenham zaś w maju zajął dopiero 17. miejsce w Premier League, a koszmarny sezon uratowała wygrana w Lidze Europy, drugich pod względem prestiżu rozgrywkach UEFA. Nawet ten pierwszy od lat duży sukces kosztował posadę Ange'a Postecoglou. W połowie czerwca Australijczyk został zastąpiony przez Duńczyka Thomasa Franka z Brentfordu.

Superpuchar Europy. Gdzie oglądać mecz PSG - Tottenham?

Ubiegłoroczny mecz o Superpuchar UEFA odbył się w Warszawie. Trofeum, po raz szósty w historii, zdobył wówczas Real Madryt, pokonując Atalantę Bergamo 2:0. „Królewscy” są pod tym względem rekordzistami. Po pięć razy trofeum wznosili piłkarze Barcelony i AC Milan.

Paris Saint-Germain i Tottenham nigdy wcześniej nie zdobyły Superpucharu UEFA. Klub ze stolicy Francji przegrał w 1996 roku, a "Spurs” jeszcze nie grali o taką stawkę.

Finał Superpucharu UEFA, w którym PSG zagra z Tottenhamem, zaplanowano na środę 13 sierpnia. Transmisja spotkania w Canal + Sport oraz Canal + Extra 1, a także na stronie canalplus.com.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

Wróć do strony głównej