Hanna Radziejowska odwołana. Zmiany w Instytucie Pileckiego w Berlinie
Hanna Radziejowska została odwołana z funkcji dyrektora oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie - poinformował dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz. Radziejowska kierowała berlińskim oddziałem od 2019 r. Krytykowała szefa instytutu m.in. za planowane seminaria poświęcone - jak pisała - zwrotowi dóbr kultury, m.in. Niemcom. Oskarżenia takie odrzuciły potem zarówno Instytut Pileckiego, jak i resort kultury.
2025-08-14, 10:41
Hanna Radziejowska została odwołana z powodów obiektywnych - podkreślał prezes Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz. Dodał, że "ostatnie działania Radziejowskiej poważnie podważyły zaufanie u pracodawcy". - Przedstawiane przez nią w mediach społecznościowych oraz mediach tradycyjnych nadinterpretacje i insynuacje, co do realizowanych przez Instytut projektów, stanowią przekroczenie norm i relacji pracownik-pracodawca - ocenił Ruchniewicz.
Poinformował, że nowa osoba pełniąca obowiązki kierownika oddziału w Berlinie zostanie przedstawiona w przyszłym tygodniu, podczas spotkania z zespołem i w osobnym komunikacie dla mediów.
"Szereg wartościowych działań". Prezes Instytutu Pileckiego o roli oddziału w Belinie
- Oddział Instytutu Pileckiego w Berlinie pełni ważną funkcję w strukturze międzynarodowej Instytutu - zapewnił Krzysztof Ruchniewicz. - Jego zadania obejmują prowadzenie badań naukowych, dokumentowanie skutków totalitaryzmów XX wieku oraz upamiętnianie ich ofiar. Zespół oddziału realizował w ostatnich latach szereg wartościowych działań, w tym współpracę z archiwistami ukraińskimi oraz promocję historii Polski w Niemczech - zaznaczył.
Zapewnił, że "wszystkie rozpoczęte programy i projekty zgodne z misją Instytutu będą realizowane". - Instytut Pileckiego dąży do wzmocnienia roli berlińskiej placówki jako elementu sieci międzynarodowej, wspierającej badania naukowe i upamiętnianie ofiar totalitaryzmów XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem skutków niemieckiego nazizmu w Europie Środkowo-Wschodniej - przypomniał.
Seminaria w Instytucie Pileckiego. Szefowa berlińskiego oddziału pisze do ministerstwa
O interwencji Hanny Radziejowskiej wobec planów Instytutu Pileckiego pisała "Rzeczpospolita". Jak czytamy, pod koniec lipca "kierowniczka oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie Hanna Radziejowska wysłała pismo do nowej ministry kultury Marty Cienkowskiej oraz do wiadomości chargé d'affaires ambasady w Berlinie Jana Tombińskiego, w którym wskazuje (...) że dyrektor Ruchniewicz »oczekiwał przygotowania cyklu seminariów i zaproponował m.in. organizację seminarium poświęconego zwrotom dóbr kultury przez Polskę na rzecz Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz mienia prywatnego należącego do osób pochodzenia żydowskiego«" - czytamy w artykule.
"Stoi to w sprzeczności z polityką polskiego rządu, a jest wręcz na rękę nowemu rządowi w Berlinie, którego minister kultury miał sygnalizować swoim odpowiednikom w Polsce chęć odzyskania choćby tzw. Berlinki, zbioru zabytkowych archiwaliów z byłej Pruskiej Biblioteki Państwowej, obecnie znajdującego się w Bibliotece Jagiellońskiej" - czytamy w artykule.
Seminaria o zwrocie dóbr kultury Niemcom? Ministerstwo reaguje
Stanowisko w tej sprawie opublikował resort kultury, który podkreślił, że temat Berlinki nie był przedmiotem rozmów ministrów ani rozmów ministerialnych. "Rozpowszechnianie tego typu nieprawdziwych informacji godzi w interesy państwa polskiego i wieloletnie działania restytucyjne. Instytut Pileckiego nie prowadzi oraz nigdy nie prowadził rozmów w zakresie restytucji dóbr kultury - nie jest to w kompetencjach jednostki. Seminaria, które odbędą się we wrześniu dedykowane badaniom proweniencyjnym, są wykorzystane do szerzenia nieprawdziwej narracji o działaniach polskiego rządu" - zaznaczono we wpisie resortu.
Spór po liście szefowej Instytutu Pileckiego w Berlinie. Placówka wydała oświadczenie
Argumenty jakoby w Instytucie Pileckiego były plany organizowania seminariów o zwrocie dóbr kultury Niemcom, odparła także placówka. "Instytut Pileckiego wraz z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego organizuje cykl seminariów międzynarodowych poświęcony badaniom proweniencyjnym polskich dóbr kultury zagrabionych podczas II wojny światowej. Instytut wbrew nieprawdziwym sugestiom Hanny Radziejowskiej, pracownicy Instytutu Pileckiego, kierowniczki oddziału berlińskiego nie planował nigdy organizacji spotkań mających prowadzić do przekazania jakichkolwiek znajdujących się w Polsce dóbr kultury jakimkolwiek osobom prawnym lub fizycznym" - poinformowała rzeczniczka prasowa Instytutu Pileckiego Luiza Jurgiel-Żyła.
Czytaj także:
Źródło: PAP/Polskie Radio/mbl