Świątek - Kalinska. Po ich meczu okazało się, że Iga ma COVID

- Myślałam, że to zwykłe przeziębienie (...) czułam się naprawdę dziwnie, jakbym nie miała do końca kontaktu ze swoim ciałem. Nogi się mnie w ogóle nie słuchały - mówiła Iga Świątek po ostatnim meczu z Anną Kalinską. W Cincinnati tenisistki znów staną po dwóch stronach kortu.  

2025-08-14, 19:30

Świątek - Kalinska. Po ich meczu okazało się, że Iga ma COVID
Iga Świątek znów zmierzy się z Anną Kalinską. Foto: Kamran Jebreili/Associated Press/East News/PR

Świątek - Kalinska. Ćwierćfinał w Cincinnati 

Iga Świątek zmierzy się z Anną Kalinską w ćwierćfinale turnieju w Cincinnati.  Mecz zaplanowano na piątek 15 sierpnia. Na razie nie znamy dokładniej godziny spotkania. 

To będzie drugie starcie pomiędzy Świątek a Kalinską. Pierwszy raz zmierzyły się w ubiegłym sezonie podczas półfinału w Dubaju. Wtedy  triumfowała 6:4, 6:4 Kalinska. Trzeba jednak dodać, że wówczas Polka zmagała się z wirusem, a potem okazało się, że był to COVID-19. 

- Myślałam, że to zwykłe przeziębienie, ale później po meczu czułam się naprawdę dziwnie - jakbym nie miała do końca kontaktu ze swoim ciałem. Nogi się mnie w ogóle nie słuchały i nie kontrolowałam czasami w ogóle swoich ruchów - tłumaczyła Świątek na antenie Canal+ w dokumencie "Cztery pory Igi".

Kalinska zalicza świetny występ w Cincinnati

Kalinska ma za sobą trzy rozegrane pojedynki i w dwóch z nich straciła seta. Dla porównania Świątek kończyła swoje starcia w dwóch partiach. 26-latka pokonała kolejno: Peyton Stearns, Amandę Anisimovą oraz Jekaterinę Aleksandrową.

- Jestem podekscytowana meczem ze Świątek. Mam nadzieję, że poziom będzie wysoki. Iga jest świetną fighterką, zobaczymy, co się wydarzy - stwierdziła zawodniczka z Moskwy, która zajmuje 34. miejsce w rankingu WTA.

Jej najwyższą pozycją w karierze była jedenasta lokata, na której była sklasyfikowana w październiku zeszłego roku.

Ćwierćfinał Świątek - Kalinska: O której mecz? Kiedy?

Iga  Świątek zmagania w Cincinnati zaczęła od drugiej rundy, wygrywając z Anastazją Potapową. Następnie miała zagrać z Martą Kostiuk, ale ta wycofała się z turnieju z powodu kontuzji nadgarstka. W starciu, którego stawką był awans do ćwierćfinału,  Polka wyeliminowała Soranę Cirsteę.

Dwa lata temu Iga Świątek w Cincinnati dotarła do półfinału imprezy, gdzie uległa Arynie Sabalence. Tym razem znów może zmierzyć się z Białorusinką, z którą znalazła się w tej samej części turniejowej drabinki. Na razie jednak na celowniku Polki znajduje się Kalinska.

 

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah

Polecane

Wróć do strony głównej