Putin składa propozycje bez pokrycia. Chce zrzucić fiasko negocjacji na Kijów

- Jak propozycje rosyjskie wyglądają, możemy się tylko dowiedzieć z relacji prasowych, które też mogą być zafałszowane. Niewątpliwie Steve Witkoff oddelegowany do rozmów pokojowych, nie wiele rozumie z tego co Rosjanie do niego mówią. Przed spotkaniem na Alasce, kompletnie pomylił lub nie zrozumiał, tego co usłyszał na Kremlu. W efekcie zorganizowano spotkanie, które miało dotyczyć  warunków rozejmu. Tymczasem Władimir Putin, zaraz po wylądowaniu na Alasce oznajmił, że nie ma mowy o zawieszeniu broni - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Sławomir Dębski, były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

2025-08-17, 14:20

Putin składa propozycje bez pokrycia. Chce zrzucić fiasko negocjacji na Kijów
Donald Trump na płycie lotniska oklaskiwał Władimira Putina.Foto: ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP/East News & The White House/screen

Prezydent Rosji oświadczył, że podczas spotkania na Alasce, że jemu zależy nie na zawieszeniu walki, czego oczekiwał Trumpa i europejscy przywódcy, tylko jest za zawarciem "wspaniałego, ostatecznego pokoju", dzięki czemu prezydent USA mógłby ubiegać się o Pokojową Nagrodę Nobla.

Ekspert podkreślił, że Rosja domaga się całości kontroli nad Donbasem, chce też pozbawić Kijów możliwości obrony ukraińskiego terytorium na Wschodzie. A w zmian deklaruje, że przestałby atakować Ukrainę na Południu. To tylko taktyczne propozycje, które mają uwikłać Amerykanów w kolejne negocjacje i przerzucić na Ukrainę odpowiedzialność, że nie udało się  zakończyć walk.  Putin chce ją pozbawić wsparcia ze strony Europy i Stanów Zjednoczonych.


Posłuchaj

Prof. Sławomir Dębski komentuje spotkanie Putina i Trumpa na Alasce (Świat24) 23:16
+
Dodaj do playlisty

 - Prezydent Putin jest przywódcą państwa, dla którego dyplomacja jest tylko instrumentem do prowadzenia wojny. Dąży do tego, aby zapewnić sobie poprzez siłę zbrojną, osiągniecie celu jaki jest podporządkowanie  Ukrainy Rosji. Gdy nawet doszłoby do zawieszenia broni lub zostałby zawarty pokój, zapewnieniom Putina, że zakończy wojnę i nie zaatakuje żadnego europejskiego kraju, nie można dawać wiary - powiedział Sławomir Dębski. 

Putin chce wyrzucić NATO z jego wschodniej flanki

W opinii gościa audycji, aby zrozumieć słowa Putina o "korzeniach wojny", trzeba sięgnąć do grudnia 2021 roku, gdy Rosja przedstawiła ultimatum państwom NATO i Stanom Zjednoczonym. Połączyła wtedy los Ukrainy z całą europejską architekturą bezpieczeństwa. Chodziło mu o stacjonowanie amerykańskich wojsk we wschodnich krajach NATO.  Putin chce, aby sytuacja geopolityczna cofnęła się do roku 1997, czyli z okresu kiedy sojusz jeszcze nie rozszerzył się o nowe kraje ze wschodniej flanki. Odwołuje się stale do podpisanej w 1997 roku deklarację o relacjach Rosji z NATO. Moskwa używa to stale  jako instrument nacisku na Zachód, że sojusz złamał obietnicę, że nie będzie budował swoich instalacji wojskowych na wschodzie Europy. 


***

AudycjaŚwiat 24
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Gośćprof. Sławomir Dębski (były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych)
Data emisji: 17.08.2025
Godzina emisji: 13.06

Źródło: Polskie Radio 24

 

Polecane

Wróć do strony głównej