Zełenski przed spotkaniem z Trumpem: cyniczny atak Rosji
Rosja atakuje ukraińskie domy cywilne i infrastrukturę, doskonale wiedząc, że w Waszyngtonie odbędzie się spotkanie w sprawie zakończenia wojny - oświadczył w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "To świadome zabijanie ludzi przez Rosjan, zabijanie dzieci" - podkreślił we wpisie w mediach społecznościowych.
2025-08-18, 13:51
Dzieci wśród ofiar rosyjskich rakiet. "Demonstracyjny i cyniczny atak Rosji"
Przed spotkaniem w Białym Domu z Donaldem Trumpem, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował w mediach społecznościowych ataki na cele w Ukrainie, przeprowadzone w nocy z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek rano. Rosja ostrzelała Charków, Zaporoże, Odessę, i Sumy, z użyciem rakiet balistycznych i dronów. W Charkowie i Zaporożu zginęło łącznie co najmniej 10 osób, a co najmniej 50 zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych są dzieci.
"To był absolutnie demonstracyjny i cyniczny rosyjski atak. Oni wiedzą, że dziś w Waszyngtonie odbędzie się spotkanie w sprawie zakończenia wojny" - napisał na platformie X Zełenski.
Przypomniał, że wieczorem czasu polskiego spotka się w Waszyngtonie z prezydentem Donaldem Trumpem. W rozmowie wezmą też udział przywódcy Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Finlandii, Unii Europejskiej i NATO. "Wszyscy chcą godnego pokoju i prawdziwego bezpieczeństwa. I właśnie w tym momencie Rosjanie uderzają w Charków, Zaporoże, obwód sumski, Odessę, w budynki mieszkalne, w naszą infrastrukturę cywilną" - podkreślił ukraiński prezydent. "To świadome zabijanie ludzi przez Rosjan, zabijanie dzieci" - dodał.
Rosja zbombardowała azerską bazę paliwową. "Atak na nasze relacje"
Zaznaczył, że Rosja zaatakowała też obiekt energetyczny w Odessie, należący do azerskiej firmy. Jest to baza paliwowa koncernu SOCAR. "To znaczy, że był to atak na nasze relacje i na niezależność energetyczną" - ocenił Zełenski.
Jak stwierdził, mimo wysiłków na rzecz pokoju przywódca Rosji Władimir Putin nadal będzie atakował, by wywrzeć presję na Ukrainę i Europę oraz podważyć działania dyplomatyczne. "Dlatego tak czekamy na pomoc w powstrzymaniu zabijania. Dlatego potrzebne są wiarygodne gwarancje bezpieczeństwa. Dlatego Rosja nie może otrzymać żadnej nagrody za tę wojnę. Wojnę trzeba zakończyć. I to Moskwa musi usłyszeć »stop«" - oświadczył Zełenski.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Trump przed spotkaniem z Zełenskim: nie ma mowy o członkostwie Ukrainy w NATO
- Zełenski o spotkaniu na Alasce. "Trzeba zwiększyć presję na Rosję"
- Donbas za pokój w Ukrainie? Gen. Bieniek: to platforma do dalszego ataku Rosji
Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl