Spotkanie Zełenski-Putin w Budapeszcie? Tusk ocenił wybór miejsca
"Budapeszt? Nie każdy może to pamiętać, ale w 1994 roku Ukraina już otrzymała zapewnienia dotyczące integralności terytorialnej od USA, Rosji i Wielkiej Brytanii" - napisał premier Donald Tusk, nawiązując do doniesień medialnych o tym, że Biały Dom widzi Budapeszt jako miejsce trójstronnych rozmów pokojowych z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i rosyjskiego przywódcy Władimira Putina.
2025-08-20, 10:42
Media: Putin ma spotkać się z Zełenskim w Budapeszcie
Premier Donald Tusk sceptycznie podchodzi do pomysłu zorganizowania szczytu Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego w Budapeszcie. Według części mediów amerykańskie służby przygotowują w tym celu Kijów.
"Budapeszt? Nie każdy może to pamiętać, ale w 1994 roku Ukraina już otrzymała zapewnienia dotyczące integralności terytorialnej od USA, Rosji i Wielkiej Brytanii. W Budapeszcie. Może jestem przesądny, ale tym razem spróbowałbym znaleźć inne miejsce" - napisał w serwisie X.
Spotkanie Putina z Zełenskim
Po telefonicznej rozmowie Władimira Putina z Donaldem Trumpem Kreml wydał komunikat, z którego wynikało, że rosyjski dyktator jest gotów do spotkania z Wołodymyrem Zełenskim. Jednak do tej pory w Moskwie nie pojawiły się informacje o przygotowaniach do takiego spotkania.
Rozmowa przywódców Ukrainy i Rosji to zdaniem rosyjskich mediów niezależnych najważniejszy punkt działań na rzecz zakończenia wojny. Komentator i pisarz Stanisław Biełkowski stwierdził w rozmowie z telewizją Deszcz, że Władimir Putin nie zamierza spotykać się z Wołodymyrem Zełenskim.
- O tym świadczą chociażby pierwsze propozycje miejsca spotkania. Najpierw Władimir Putin zaproponował Moskwę, a później Budapeszt. Budapeszt dla Wołodymyra Zełenskiego nie jest lepszy od Moskwy, ponieważ Węgry są wrogo nastawione do Ukrainy. Viktor Orban jest w bliskich kontaktach polityczno-biznesowych z Władimirem Putinem i jednocześnie z formalnego punktu widzenia również Władimir Putin nie może pojechać do Budapesztu, ponieważ Węgry przyłączyły się do wszystkich pakietów sankcji wobec Rosji, więc oficjalnie są na liście tak zwanych krajów nieprzyjaznych - podkreślał Stanisław Biełkowski.
Czytaj także:
- Trump zadzwonił do Orbana? Padła jedna prośba dot. Ukrainy
- Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Ekspert: trzy wady
- Zełenski powinien iść na ustępstwa wobec Putina? Polacy zabrali głos
Źródło: Polskie Radio/nł