Alert zorzowy dla Polski. Niebo może zapłonąć kolorami
Wiele wskazuje na to, że nocą możemy spodziewać się nad Polską zorzy polarnej - podaje Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".
2025-09-01, 09:57
Zorza polarna możliwa w Polsce
Wójcicki zwrócił uwagę, że w sobotę Słońce wyemitowało rozbłysk "klasy M2.7" - wprawdzie nie był on bardzo silny, jednak "trwał aż trzy godziny". Doprowadził on do tzw. koronalnego wyrzutu masy (CME), zmierzającego w stronę Ziemi.
"Tego typu wyrzut może wywołać silną burzę geomagnetyczną" - poinformował Karol Wójcicki we wpisie na Facebooku, dodając że do uderzenia CME - według prognoz - najprawdopodobniej dojdzie wieczorem 1 września. "Burza może osiągnąć poziom G3, co daje realną szansę na wystąpienie zorzy polarnej także w Polsce" - nadmienił ekspert.
Jednocześnie wyjaśnił, że przy tego rodzaju burzach geomagnetycznych, można ujrzeć "nie tylko charakterystyczne czerwone filary, ale też zieloną zorzę nisko nad północnym horyzontem".
Gdzie można zobaczyć zorzę?
Wójcicki zaznaczył, że największe szanse na obserwację zorzy mają mieszkańcy północnej Polski. Jednakże "jeśli parametry wiatru słonecznego dopiszą, zorza może być widoczna także z centralnych, a może nawet południowych regionów kraju".
Niemniej na razie są to tylko prognozy. Tymczasem "wszystko rozstrzygnie się w chwili, gdy fala uderzeniowa CME faktycznie dotrze do naszej planety", a "jej realne parametry poznamy dopiero z pomiarów sond znajdujących się około 1,5 miliona kilometrów od Ziemi (m.in. DSCOVR czy ACE)" - wyjaśnił popularyzator astronomii. Dopiero wówczas będzie wiadomo, czy "warunki będą wystarczająco dobre, by zorza pojawiła się nad Polską".
Czytaj także:
- Naukowcy odkryli planetę w trakcie formowania. Ma ledwie pięć milionów lat
- Całkowite zaćmienie Księżyca. Zjawisko będzie widoczne z Polski
- Zorza polarna nad Polską. Zdjęcia robią furorę w sieci
Źródło: Z głową w gwiazdach/łl