Afera RARS. Onet dotarł do nowych dokumentów
Onet dotarł do nowych dokumentów, które obciążają rządową Agencję Rezerw Strategicznych, działającą w czasach PiS. Jak się okazuje, śledztwo dotyczy już setek milionów złotych.
2025-09-01, 09:33
Afera w RARS. Onet dotarł do nowych dowodów
Onet dotarł do nowych dokumentów, dotyczących afery w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak się okazuje, sprawa "nie obejmuje już wyłącznie podmiotów należących do Pawła Szopy i Dominika Basiora, ale zatacza coraz szersze kręgi. Śledczy "zasysają" z kraju prowadzone przez lokalne prokuratury sprawy i szykują kolejne zarzuty. Onet dotarł do nowych informacji wskazujących na panujący w RARS układ zatrudnionych w agencji urzędników i dostarczających jej towary przedsiębiorców".
O tym, że z RARS do spółek zaprzyjaźnionych wyprowadzano prawdopodobnie setki milionów złotych, portal informował już ponad rok temu. "Aferę ujawniliśmy w czerwcu 2024 r., kiedy to opublikowaliśmy raport z prowadzonej w RARS operacji specjalnej CBA o kryptonimie "Walet". Niedługo później okazało się, że już od grudnia 2023 r. prokuratura prowadzi zakrojone na szeroką skalę śledztwo w sprawie okradania agencji. A następnie ruszyła seria zatrzymań, zarzutów i tymczasowych aresztowań" - czytamy.
Wśród głównych podejrzanych wciąż Kuczmierowski
Wśród głównych podejrzanych nadal jest prezes agencji Michał Kuczmierowski, który ukrywa się w Wielkiej Brytanii. Kuczmierowski - który oczekuje na kolejną rozprawę ws. swojej ekstradycji - liczy na to, że doczeka nowych wyborów parlamentarnych, które wygra PiS. Wtedy liczyć może na oczyszczenie z zarzutów, "w tym z najważniejszego: działania w zorganizowanej grupie przestępczej, która wyprowadziła z RARS kilkaset milionów złotych" - zauważa Onet.
"Czekając na ewentualny powrót byłego prezesa śledczy ze Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach nie próżnują i odkrywają kolejne wątki tej olbrzymiej afery" - kontynuuje serwis. - W tej chwili do głównego wątku sprawy udało się włączyć cztery kolejne śledztwa prowadzone przez prokuratury regionalne i okręgowe w kilku innych częściach Polski - mówi Onetowi jedno ze źródeł.
- Śledztwo bardzo nam się rozrosło i wygląda na to, że pan Michał Kuczmierowski z pieniędzy wyprowadzanych z RARS uczynił sobie stałe źródło lewych dochodów. Dotychczas opisane wątki, te dotyczące zleceń dla Pawła Szopy i Dominika Basiora, stanowią bowiem nie więcej, niż 1/3 materiału, którym się zajmujemy. To z pewnością jedno z największych, jeśli nie największe ze śledztwa, z jakimi do czynienia miał śląski wydział Prokuratury Krajowej - powiedział serwisowi jeden z anonimowych informatorów.
Węgiel z Kolumbii, Australii i Kazachstanu
Nowych wątków jest kilka. Jeden z nich dotyczy sprowadzania do RARS węgla z Kazachstanu, Australii i Kolumbii. Przy jednoczesnym braku pewności, że rzeczywiście pochodził on z tych krajów. Inny dotyczy zakupów podczas pandemii koronawirusa.
RARS dokonywała zakupów w jednej z dużych śląskich firm - Zarys International Group z Zabrza, specjalizującej się w dostarczaniu materiałów ochronnych do szpitali. Jak podaje Onet, śledztwo w tej sprawie zostało przeniesione ze Szczecina do Katowic.
- Mateusz Morawiecki przesłuchany. Rzecznik NIK zabrał głos
- Twórca Red is Bad wyszedł na wolność. Mamy potwierdzenie
- Afera RARS. Europejski urząd zakończył śledztwo. "Defraudacja środków"
"Zarys zajmował się m.in. dostarczaniem materiałów do budowy szpitala antykowidowego zlokalizowanego na Stadionie Narodowym, a w szczycie pandemii jego siedzibę odwiedził ówczesny premier Mateusz Morawiecki. 1 lipca na polecenie prokuratury odbyły się przeszukania w miejscach zamieszkania osób związanych z zabrzańską spółką. Udało się dotrzeć do postanowienia śledczych w tej sprawie" - wyjaśnia portal.
Korzyści majątkowe dla urzędników. Nowa afera w RARS
"W toku śledztwa zgromadzono materiał dowodowy w zakresie gromadzenia środków finansowych przez Jacka O. (właściciela spółki - red.), Tomasza Michała P. i Bartosza S., przeznaczonych na korzyści majątkowe wręczane funkcjonariuszom publicznym w zamian za uzyskiwanie zamówień z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych na rzecz Zarys International Group sp. z o.o. sp. k. Gromadzenie środków odbywało się poprzez wytwarzanie (poświadczającej nieprawdę dokumentacji dotyczącej obrotu gospodarczego - red.)" - cytuje uzasadnienie przeszukania prowadzącego śledztwo prok. Karola Zoka ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Do domu związanego z Jackiem O. Bartosza S. w Bukowinie Tatrzańskiej wysłano agentów CBA z Rzeszowa. To ta sama delegatura, która prowadziła operację "Walet".
18 lutego br. okazało się też, że RARS będzie musiała zwrócić Komisji Europejskiej całość z wypłaconych ponad 91 milionów euro dotacji na zakup agregatów dla Ukrainy. Ogłaszał to wówczas unijny komisarz ds. budżetu i administracji publicznej oraz zwalczania nadużyć finansowych Piotr Serafin.
"Z właścicielami obu spółek nie udało się porozmawiać. Paweł Szopa, który współpracując z prokuraturą, stara się o status małego świadka koronnego, niezmiennie unika rozmowy z Onetem. Dominik Basior pozostaje tymczasowo aresztowany przez prokuraturę. Jak informowali w mediach społecznościowych reprezentujący go prawnicy, odmawia współpracy ze śledczymi i składania wyjaśnień" - pisze serwis.
Źródło: Onet.pl/hjzrmb