Nawrocki spotka się z Trumpem. "Sukcesem będzie brak porażki"

Karol Nawrocki spotka się w środę w Białym Domu z Donaldem Trumpem. - Wydaje mi się, że sukcesem prezydenta Nawrockiego może być to, że nie będzie żadnej porażki - tak o wizycie w USA mówił w Polskim radiu 24 Piotr Śmiłowicz, publicysta "Tygodnika Powszechnego".

2025-09-02, 13:45

Nawrocki spotka się z Trumpem. "Sukcesem będzie brak porażki"
Prezydent Karol Nawrocki spotka się w środę z Donaldem Trumpem. Foto: PAP/Adam Warżawa

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • W środę Karol Nawrocki będzie rozmawiał w Waszyngtonie z Donaldem Trumpem. W prezydenckiej delegacji do USA nie ma przedstawiciela MSZ
  • Piotr Śmiłowicz ocenił, że prezydent chce odciąć się w ten sposób od rządu
  • Zdaniem publicysty wizyta Nawrockiego nie przyniesie konkretów, a "sukcesem będzie brak porażki"

Głównym tematem rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem będą sprawy bezpieczeństwa. Premier Donald Tusk podkreślił, że liczy na sukces wizyty, a prezydent ma jego pełne poparcie. Dla Karola Nawrockiego będzie to pierwsza zagraniczna wizyta jako prezydenta.

Piotr Śmiłowicz powiedział w Polskim Radiu 24, że nie spodziewa się konkretów po tej wizycie. - Wydaje mi się, że sukcesem prezydenta Nawrockiego może być to, że nie będzie żadnej porażki. To znaczy będą zdjęcia, będą zapewnienia o dobrych relacjach, jakieś tam pochwały pod adresem Polski ze strony Donalda Trumpa czy osobiście wobec prezydenta Nawrockiego - stwierdził.

Posłuchaj

Piotr Śmiłowicz z "Tygodnika Powszechnego" gościem Jakuba Kukli (Temat dnia) 20:03
+
Dodaj do playlisty

"Gra w dobrego i złego policjanta"

Publicysta odniósł się także do nieobecności przedstawiciela MSZ w składzie prezydenckiej delegacji do USA. - Widać, że po prostu prezydent chce się jak najbardziej politycznie odciąć od rządu i pokazać, że to on będzie tym sprawcą ewentualnego sukcesu - powiedział. - Zobaczymy, czy coś przyniesie takie odcinanie się, bo oczywiście bywa też tak, że takie podziały mają czasem pozytywne skutki. To jest taka gra w dobrego i złego policjanta, że ktoś jest obsadzany w roli złego policjanta, a ktoś w roli dobrego - powiedział.

Śmiłowicz dodał, że "prezydent Nawrocki może pojechać do Donalda Trumpa i mu powiedzieć: »no wiesz, musisz mi coś załatwić, bo muszę dostać jakieś punkty polityczne w odniesieniu do tego złego Tuska, który cię nienawidzi, więc musisz mi coś dać«". - Więc w tym znaczeniu ten spór może mieć jakieś pozytywne konsekwencje. Ale obawiam się, że jednak tego nie zobaczymy - stwierdził gość Polskiego Radia 24.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Jakub Kukla
Opracowanie: Paweł Michalak

Polecane

Wróć do strony głównej