Xi Jinping u boku Putina i Kima. Ostrzegł, że "świat stoi przed wyborem"
Chiński przywódca Xi Jinping ostrzegł, że świat stoi dziś przed wyborem między pokojem a wojną. Polityk przemawiał podczas największej parady wojskowej w historii Pekinu, z Władimirem Putinem i Kim Dzong Unem u boku.
2025-09-03, 09:17
Wielka parada w Pekinie. Xi, Putin i Kim razem
Na paradzie z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej na Placu Niebiańskiego Spokoju w Pekinie zgromadziło się ponad 50 tys. osób - podaje Agencja Reutera. Na miejscu obecnych było również 25 zagranicznych przywódców, w tym Władimir Putin i Kim Dzong Un. Było to pierwsze wspólne publiczne wystąpienie przywódców Chin, Rosji i Korei Północnej.
Podczas przemówienia Xi Jinping mówił, że ludzkość stoi przed wyborem "dialogu albo konfrontacji, współpracy albo gry o sumie zerowej". Podkreślał, że Chiny "nie ugną się przed żadnym mocarstwem" i że ich "odrodzenie jest nie do zatrzymania". Z kolei Władimir Putin podczas spotkania z Kim Dzong Unem dziękował północnokoreańskim żołnierzom za "odwagę w Ukrainie", a Kim deklarował, że "zrobi wszystko, by wspierać Rosję".
Pokaz siły i mobilizacja patriotów. Eksperci oceniają wydarzenie
Podczas wydarzenia zaprezentowano czołgi, myśliwce i formacje helikopterów. Kulminacją parady było wypuszczenie 80 tys. białych ptaków nazwanych "gołębiami pokoju". Eksperci zauważają, że parada była nie tylko pokazem siły, ale także próbą mobilizacji patriotyzmu wewnątrz kraju. Jak relacjonują chińscy urzędnicy, część pracowników administracji została zobowiązana do oglądania wydarzenia.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ironicznie pozdrowił Xi, Putina i Kima na Truth Social. "Spiskujcie przeciwko Stanom Zjednoczonym" - stwierdził.
Czytaj także:
- Sikorski spotkał się z Rubio. Wręczył mu prezent
- Oskarżenia o gwałt. Depardieu znowu przed sądem
- Spotkanie Ficy i Putina w Pekinie. Prezydent Słowacji podziękował za dostawy gazu
Źródło: Polskie Radio/Agencja Reutera