Dziennikarze Trójki wspominają Katarzynę Stoparczyk. "Była dla dzieci pogotowiem ratunkowym"
- Kasia była dla mnie zaklętą w bursztynie dziewczynką - wspomina Katarzynę Stoparczyk redaktorka naczelna Programu 3 Polskiego Radia Agnieszka Szydłowska. Dziennikarka Polskiego Radia zginęła w piątek w wypadku samochodowym pod Jeżowem na Podkarpaciu.
2025-09-05, 21:23
"Wiecznie roześmiana"
Redaktorka naczelna Programu 3 Polskiego Radia Agnieszka Szydłowska mówiła w Polskim Radiu 24, że audycje Katarzyny Stoparczyk były wyjątkowe. Podkreśliła, że zawsze była blisko poważnych zagadnień (także dla rodziców), choć pokazanych przez pryzmat "świetlistości, radości dzieciństwa".
Posłuchaj
- Pamiętam Kaśkę jako wiecznie pędzącą, roześmianą, platynową blondynkę. Zapalała się do pomysłów jak dziewczynka. Ona zawsze w moich oczach - do ostatniego naszego spotkania kilka dni temu - będzie właśnie taką dziewczynką - powiedziała Agnieszka Szydłowska.
Szefowa radiowej Trójki dodała, że jednym z jej odkryć po latach, "czymś czego kiedyś nie wiedziała o Kasi" był fakt, że audycja "Zagadkowa niedziela" zgromadziła wokół niej (jak i samego programu) wiele dzieci. - One stawały się nastolatkami, wchodziły w bardzo trudne momenty swojego życia. Kaśka była dla nich pogotowiem ratunkowym - wspomniała Szydłowska.
Posłuchaj
"Nikogo nie zostawiła bez pomocy"
Wicedyrektor Trójki Michał Nogaś zwrócił uwagę, że Katarzyna Stoparczyk nigdy "nikogo nie zostawiła bez pomocy". - Jest to strata, z którą nie umiemy się pogodzić - zaznaczył. - Nie poznałem wielu osób o równie pięknym uśmiechu; zaangażowanych w działalność na rzecz ochrony praw dzieci, poprawy ich dobrostanu i zdrowia psychicznego - dodał Nogaś.
Posłuchaj
Wskazał przy tym, że poza pracą w radiu, Katarzyna Stoparczyk wiele godzin w tygodniu spędzała na rozmowach z młodymi ludźmi. - Szukała dla nich pomocy. Wiedziała, jak im pomóc, jakie są ich problemy. Była niezastąpiona w tym, co robiła - podkreślił Michał Nogaś.
Posłuchaj
"Traktowała dzieci jak partnerów"
Wojciech Dorosz, dziennikarz radiowej Trójki, podkreślił, że Katarzyna Stoparczyk umiała rozmawiać z dziećmi. - Kasia była osobą nieprawdopodobnie wrażliwą. Jedną z niewielu, która potrafiła traktować dzieci bez protekcjonalizmu, ale i bez infantylizmu. Traktowała je jak partnerów, i tak rozmawiała z nimi w swoich audycjach - opowiadał.
Posłuchaj
Według Wojciecha Dorosza, dziennikarka zachowała dziecięce spojrzenie na świat. - Gdy widziała kogoś smutnego, zawsze pytała, co się stało. To było mocnym rysem jej osobowości - dodał.
"Wzór rozmowy"
Dziennikarz Polskiego Radia Jakub Jamrozek przyznał, że wychował się na audycjach Katarzyny Stoparczyk. - Kilak lat temu uświadomiłem sobie, że dla mnie te rozmowy [z najmłodszymi - red.] są dowodem na to, iż dziecko można traktować w rozmowie jak równorzędnego partnera. Na to, że można zadawać mu krótkie pytania i słuchać. To jest jeden z wzorów rozmowy z drugim człowiekiem - powiedział.
Posłuchaj
Praca w Polskim Radiu
Katarzyna Stoparczyk była laureatką tytułu "Mistrz Mowy Polskiej", swoją działalność twórczą i dziennikarską kierowała do najmłodszych. W Polskim Radiu prowadziła m.in. audycje "Myśli dzieci 3/5/7, "Dzieci Wiedzą Lepiej" oraz "Zagadkowa niedziela". Dziennikarka była również pomysłodawczynią i prowadzącą "Piegowatych koncertów" wraz z Orkiestrą Radiową.
Dziennikarka była współtwórczynią projektu "Dajcie nam głos!", gdzie stworzyła przestrzeń. w której dzieci mogły mówić - mądrze, szczerze i bezpiecznie. Wydała dwie książki dla dzieci, a także kilkanaście płyt z zapisem ścieżek dźwiękowych autorskich spektakli teatralnych.
Źródło: Polskie Radio/łl