Rosyjskie drony leciały do punktu NATO? "Zamierzone działania"
Pięć dronów spośród tych, które wtargnęły wczoraj w polską przestrzeń powietrzną, miało lecieć w kierunku punktu NATO. Miejsce to nie jest przypadkowe, ponieważ właśnie tamtędy kierowana jest broń dla Ukrainy.
2025-09-11, 14:47
Rosyjskie drony w Polsce. NATO: zamierzone działania
Tę informację podała niemiecka gazeta "Die Welt", która rozmawiała z anonimowymi uczestnikami narady Sojuszu Północnoatlantyckiego. Według nich rosyjskie bezzałogowce skierowano właśnie na punkt NATO. To zresztą tylko potwierdza, że ich obecność w Polsce nie była dziełem przypadku.
Narada Sojuszu odbyła się w środę wieczorem. To wówczas uczestnikom miała zostać przekazana informacja, gdzie zmierzały drony. Trzy bezzałogowce zostały zestrzelone przez holenderskie F-35. Dwa kolejne również nie doleciały do celu.
W rozmowie z gazetą wysoki rangą oficer NATO stwierdził, że dotychczasowe ustalenia wskazują na zamierzone działania. Wyznacznikiem jest też duża ilość dronów, które wtargnęły w polską przestrzeń. Rosja - zdaniem Sojuszu - chciała sprawdzić tempo i sposób reakcji NATO na drony.
Służby szukają pozostałych dronów
Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się do naruszenia polskiej przestrzeni powiedział, że "musimy być w stanie odpowiedzieć Rosji na każdym szczeblu drabiny eskalacji". - W naszej ocenie była to prowokacja umyślna - stwierdził w rozmowie z RMF FM.
W nocy z wtorku na środę podczas ataku Rosji na Ukrainę drony wtargnęły do Polski. Uruchomione zostały procedury obronne, a bezzałogowce, które stanowiły zagrożenie, zostały zestrzelone. Dotychczas znaleziono szczątki 16 z nich. Nadal trwają poszukiwania pozostałych maszyn.
- Polscy politycy mówią jednym głosem w PE. Chodzi o surowe sankcje wobec Rosji
- Co zrobi Trump w sprawie Rosji? "Putin postawił go pod ścianą"
- Rosyjskie drony w Polsce. Prokuratura zapowiada śledztwo
Źródło: Polskie Radio/egz