Wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Donald Tusk wyjaśnia, jakie są założenia
- Operacja wzmocnienia wschodniej flanki NATO łączy obronę powietrzną i lądową, a także pozwoli reagować na zagrożenia ze strony Rosji - wyjaśniał w Sejmie premier Donald Tusk.
2025-09-12, 19:57
"Wschodni Strażnik". Premier zdradził założenia
Szef rządu odniósł się do słów sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego, który zapowiedział rozpoczęcie operacji o nazwie "Eastern Sentry", czyli "Wschodni Strażnik". - Zależało nam dokładnie na takich deklaracjach. Na zdecydowanych i szybkich działaniach - mówił w Sejmie premier Tusk.
- Kluczową polityczną sprawą jest, aby wszyscy sojusznicy przyjęli polską - bo ona jest zgodna z faktami - interpretację zdarzeń z tej nocy - zaznaczył premier. - Żeby nie było żadnych wątpliwości, kto jest w tej sytuacji agresorem. Żeby nie było żadnej wątpliwości, że Polska i cała wschodnia flanka wymaga dużo większej koncentracji uwagi, sił, środków ze strony całego Sojuszu - dodał.
Tusk zadowolony z reakcji NATO
- Minęło kilkadziesiąt godzin od naszego wniosku [ws. reakcji na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej - red.] i pierwsze decyzje już zapadły. Mamy do czynienia z nową inicjatywą NATO. Z polskiej inicjatywy mieliśmy podobne przedsięwzięcie (na dużo mniejszą skalę), dotyczącą bezpieczeństwa Bałtyku: "Baltic Sentry". Nowa inicjatywa dotyczy już nie tylko Morza Bałtyckiego, ale całej wschodniej flanki NATO - podkreślił Donald Tusk z mównicy sejmowej.
Posłuchaj
Premier przyznał, że "Wschodni Strażnik" obejmie zarówno siły powietrzne, jak i elementy naziemnej obrony przeciwlotniczej. - Zapewni Sojuszowi niezbędną swobodę reagowania na zagrożenia ze strony Rosji, w tym zagrożenia z powietrza (rakiety i drony). Będziemy poszukiwali, wspólnie z naszymi sojusznikami - jako NATO - wszystkich możliwych działań, zarówno długo-, jak i krótkookresowych; rozwiązań z wykorzystaniem najnowocześniejszych, najskuteczniejszych technologii - mówił dalej Donald Tusk.
Posłuchaj
Dowódca sił Sojuszu w Europie generał Alexus Grynkewich przekazał, że operacja "Wschodni Strażnik" obejmie całą wschodnią flankę NATO, "wszędzie tam, gdzie Rosja może stanowić zagrożenie".
- Polska po 20 latach znów będzie budować czołgi. MON o wielkiej inwestycji
- Rosyjskie drony w Polsce. Oto pięć największych fake newsów
- Zapad-2025. "Duże ćwiczenia Rosji mają trzy cele". Co oznaczają dla Polski?
Źródło: Polskie Radio/łl