1. Ile wynosi inflacja?
Sprawdź w GUS. Jeśli nie dostałeś podwyżki, Twoja pensja realnie zmalała.
2025-09-22, 16:42
Polacy, jak wynika z badania Barometr Polskiego Rynku Pracy, na początku 2025 roku byli bardzo nieśmiali w kwestii podwyżek. Tylko co trzeci deklarował, że będzie się o to starał.
Niemniej podwyżkę dostało faktycznie 58 proc. zatrudnionych, choć tylko 12 proc. porządnie mogło ją odczuć, bo była większa niż 10 proc. Aż 42 proc. pracujących zarabia nadal tyle samo, co na początku roku.
Należysz do 62% Polaków, którzy nie planują zmiany? To w porządku, ale upewnij się, że to świadoma decyzja, a nie bierna stagnacja. Zadaj sobie te 5 pytań:
Sprawdź w GUS. Jeśli nie dostałeś podwyżki, Twoja pensja realnie zmalała.
Wejdź na portal z ogłoszeniami i sprawdź, jakie są widełki płacowe na Twoim stanowisku. Może czeka cię szok.
Czy Twoja praca wciąż cię rozwija? Stagnacja zawodowa to ryzyko na przyszłość.
Pieniądze to nie wszystko. Czy czujesz satysfakcję i szacunek?
Ile pieniędzy miesięcznie jesteś w stanie "zapłacić" za unikanie stresu związanego ze zmianą pracy? Czasem warto to policzyć.
Co ciekawe, na największe podwyżki mogli liczyć najmłodsi pracownicy. Aż 21 proc. pracujących osób w przedziale wiekowym 18-24 lata dostało podwyżkę ponad 10 proc. W grupie wiekowej 35-44 tylko 9 proc. dostało znaczącą podwyżkę. Mimo niskiego bezrobocia pracodawcy podchodzą do podwyższania wynagrodzeń z wyraźną ostrożnością. Ale dając je - wiedzą co robią.
Podwyżki nie są zbyt hojne, ale i tak 62 proc. Polaków nie myśli nad zmianą pracy w najbliższych sześciu miesiącach. Ale może powinni zacząć - bo np. prawie co drugi młody pracownik (18-24 lata) planuje znaleźć nową pracę i właśnie w tym przedziale wiekowym najwięcej pracowników dostało znaczącą (a więc ponad 10 proc. podwyżkę). To oznacza, że pracodawcy dając podwyżki wiedzą co robią - próbują w ten sposób zatrzymać pracowników.
Chęć do zmiany zatrudnienia związana jest też z branżą. Są takie, w których więcej osób, myśli o zmianie pracy. W ogóle populacji zaledwie 20 proc. rozważa poszukiwania nowego miejsca zatrudnienia, ale w niektórych segmentach gospodarki za nową pracą może rozglądać się większość.
- Szczególnie alarmujące są dane z logistyki i e-commerce. W tych branżach, które już za chwilę wejdą w gorący okres związany z Halloween, Black Friday i świętami, aż 56 proc. pracowników e-commerce i 36 proc. zatrudnionych w logistyce rozważa zmianę miejsca pracy. To wysoki poziom mobilności, biorąc pod uwagę, że średnia dla całego rynku wynosi 20 proc. Firmy z tych sektorów potrzebują właśnie teraz zadbać o pełną obsadę, by sprostać wzmożonemu popytowi. Należy działać proaktywnie – zauważył Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
Psychologia ma na to wytłumaczenie. Zjawisko opisane w badaniu to efekt dwóch potężnych mechanizmów: awersji do straty i błędu statusu quo. Okazuje się, że dla naszego mózgu ból związany z potencjalną stratą (np. utratą stabilizacji, dobrych relacji ze współpracownikami, znanych obowiązków) jest odczuwany znacznie silniej niż radość z potencjalnego zysku (wyższa pensja, ale w nowym, nieznanym środowisku). Wolimy więc trzymać się tego, co mamy (status quo), nawet jeśli nie jest to idealne, niż zaryzykować zmianę na lepsze, która wiąże się z niepewnością.
Tymczasem w branży e-commerce akurat tylko 6 proc. pracowników dostało podwyżkę powyżej 10 proc., a 61 proc. nie dostało w ogóle żadnej. Tu jednak pracownicy mogą też próbować "dorobić" w zbliżającym się szczycie zamówień - w czasie Black Friday, Cyber Monday i świątecznych zakupów, pracownicy e-commerce mogą dorobić nadgodzinami i premiami za wykonanie celów sprzedażowych.
Badanie przeprowadzone na zlecenie Personnel Service na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1123 osób. Kwoty dobrane według reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Zrealizowane w dniach 12-15 września 2025. Metoda: CAWI.
Źródło: PolskieRadio24.pl/Andrzej Mandel