Kolejne kraje uznały Palestynę. Ekspert komentuje i zwraca uwagę na USA
Wielka Brytania, Kanada, Australia i Portugalia uznały państwowość Palestyny. Francja również zapowiedziała, że wyda w tej sprawie swoje oświadczenie. - Już tylko Stany Zjednoczone pozostają jedynym stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa, który państwowości Palestyny nie uznaje - zauważył dr Szymon Zaręba.
2025-09-22, 21:53
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Prawie 150 krajów uznało suwerenność Palestyny, a kolejne mają to zrobić w poniedziałek na forum ONZ
- Premier Izraela potępił te decyzje i zapowiedział, że w najbliższych dniach ogłosi działania, które podejmie na ich reakcję
- Zdaniem eksperta państwa chcą uznać autonomię Palestyny, by udowodnić, że można stworzyć Palestynę nieterrorystyczną i dążącą do pokoju
Kanada, Wielka Brytania, Australia i Portugalia uznały państwowość Palestyny. W poniedziałek ma to uczynić Francja na specjalnym szczycie zwołanym właśnie przez Francję i Arabię Saudyjską w Nowym Jorku. Premier Izraela Benjamin Netanyahu powiedział, że uznanie państwa palestyńskiego to "ogromna nagroda dla terroryzmu". - Im więcej państw uznaje Palestynę za państwo, tym bardziej w stosunku do jej państwowości nie można mieć wątpliwości. A to z kolei oznacza, że na przykład staje się ona objęta różnego rodzaju normami z zakresu tak zwanego zwyczajowego prawa międzynarodowego. Bardzo ważnymi normami, takimi jak np. te dotyczące integralności terytorialnej, albo użycia siły i nielegalności okupacji terytorium - stwierdził dr Szymon Zaręba.
Kanada zdecydowała się na warunkowe uznanie Palestyny, a władze Palestyny miały zobowiązać się do organizacji w 2026 roku wyborów bez udziału Hamasu, czy do demilitaryzacji państwa. - W praktyce tego rodzaju warunki były stawiane, a potem były przez państwa traktowane w sposób elastyczny. To miało miejsce m.in. w przypadku państw jugosłowiańskich: Chorwacji i Bośni i Hercegowiny, gdzie też stawiano im pewne warunki, ale gdy już państwa dokonywały tego uznania, to one zwykle były już potem niewycofywane - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Posłuchaj
"Siła Hamasu przez trwającą ofensywę izraelską jest bardzo osłabiona"
Palestyna w praktyce nie ma własnego terytorium, czy spójności administracyjnej, co prowadzi do pytań o możliwość wprowadzenia jej państwowości w życie. - W tym konkretnym przypadku z całą pewnością mamy do czynienia z ludnością, to znaczy stosunkowo liczną grupą, co najmniej milionami ludzi, którzy identyfikują się z Palestyną, czują się związani z tą ziemią, czują się też podporządkowani władzy palestyńskiej. Mamy do czynienia z władzą, jaką jest Autonomia Palestyńska i oczywiście pozostaje pytanie, na ile jest to autonomia, na ile są już to władze państwowe. Poniekąd te akty uznania przekształcają te władze autonomiczne we władze państwowe w trudnym do uchwycenia bezpośrednio sensie, ale nadają im ten charakter z perspektyw prawa międzynarodowego - podsumował dr Zaręba.
- Netanjahu grozi "odpowiedzią". "Utworzenie Palestyny zagraża Izraelowi"
- Wielka Brytania, Kanada i Australia uznały państwo palestyńskie
- Kilka państw grozi bojkotem Eurowizji. Dziennikarz TVP wskazuje możliwe konsekwencje
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Magdalena Skajewska
Opracowanie: Dominika Główka