Ostatni taki pobór do wojska w Rosji? Oto plan Putina

W Rosji ruszył jesienny pobór do wojska, w ramach którego Kreml planuje wcielić 135 tys. młodych mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Niezależni analitycy ostrzegają, że może to być ostatnia rekrutacja w dotychczasowej formule wiosna-jesień, bo władze chcą wprowadzić całoroczny system poboru.

2025-10-01, 11:51

Ostatni taki pobór do wojska w Rosji? Oto plan Putina
Władimir Putin. Foto: HANDOUT/AFP/East News

W Rosji rozpoczyna się pobór do wojska

Przygotowane przez Kreml poprawki ustawowe zakładają, że wezwania do obowiązkowej służby wojskowej będą roznoszone przez cały rok. Według dekretu Władimira Putina do wojska zostaną wzięci Rosjanie w wieku od 18 do 30 lat. Rosyjscy blogerzy zwracają uwagę, że to najliczniejszy pobór od 2016 roku.

"Jedną z przyczyn tak licznego poboru jest niewypełnienie założeń wiosennego poboru. Wskazuje się też plany tworzenia nowych jednostek, w tym na granicy z Finlandią. Jednocześnie władze przekonują, że poborowych nie wyślą na front" - można usłyszeć i przeczytać na rosyjskich kanałach internetowych.

Iwan Czuwiliajew z projektu "Iditie Lesom", który pomaga uniknąć wysłania na front, wskazuje, że to może być ostatni pobór według schematu wiosna-jesień. "Później już nie będzie wiosennych i jesiennych poborów, bo Duma Państwowa przyjęła w pierwszym czytaniu projekt pozwalający na prowadzenie poboru przez cały rok. Niewykluczone, że człowiek stanie przed komisją wojskową i zostanie wcielony do armii zaraz po tym, jak podpisze kontrakt z wojskiem i nawet później sam nie będzie w stanie wyjaśnić jak to się stało, że go podpisał" - podkreśla rosyjski obrońca praw człowieka.

Rosyjscy opozycjoniści dodają, że choć Kreml obiecuje, że nie wyśle poborowych na wojnę, to i tak będzie podstępem i groźbami nakłaniał młodych Rosjan do podpisania z armią frontowych kontraktów.

"Wojna Putina, to wojna o wpływy i pieniądze"

Kreml od kilku dni powtarza, że nie ma wyjścia i musi kontynuować wojnę. Ukraiński "24 Kanał" zarejestrował wypowiedź rzecznika Kremla dla rosyjskiego radia państwowego. - Słuchajcie, trwa wojna. Specjalna Operacja Wojskowa, to jedno, ale to, co dzieje się wokół nas, to wojna. Obecnie jesteśmy w najostrzejszej fazie wojny, która zaważy na naszych losach i musimy ją wygrać dla naszych dzieci, wnuków i dla przyszłości - stwierdził Dmitrij Pieskow.

W ocenie dziennikarza i blogera Antona z kanału "Wot Czto", Rosja prowadzi wojnę o władzę, wpływy i pieniądze, aby dzieci kremlowskich urzędników i oligarchów mogły żyć dostatnio. W rozmowie z Polskim Radiem rosyjski opozycjonista Leonid Gozman zwrócił uwagę na ideologiczne aspekty wojny Putina. W jego ocenie rosyjski dyktator chce zniszczyć zachodnią demokrację, aby Moskwa mogła narzucać sąsiadom warunki utrzymania państwowości.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio

Polecane

Wróć do strony głównej