Szczęsny i Lewandowski nie pomogli Barcelonie. Tak padały bramki w hicie z PSG
Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski nie zdołali uchronić Barcelony przed porażką w najciekawszym spotkaniu 2. kolejki Ligi Mistrzów. Zobacz, jak padały bramki w meczu Barcelona - PSG.
2025-10-01, 23:01
Świetny początek Barcelony
Barcelona mocno weszła w środowy hit Ligi Mistrzów, od pierwszych minut narzucając wysokie tempo i nie pozwalając rywalom na wiele. PSG miało duże problemy z tym, by utrzymać się przy piłce, nie mówiąc już o stworzeniu większego zagrożenia pod bramką Szczęsnego. Za dobrą grą "Dumy Katalonii" szybko poszły też konkrety.
W 19. minucie fatalny błąd popełnił Vitinha, który w dziecinny sposób stracił piłkę na własnej połowie, a Barcelona wykorzystała to za pomocą błyskawicznej akcji. Rashford dobrze znalazł się przy narożniku pola karnego i wypuścił Torresa, a ten nie pomylił się z niewielkiej odległości i dał swojej drużynie prowadzenie.
Wydawało się, że Barcelona pójdzie za ciosem, jednak to PSG odpowiedziało golem jeszcze przed przerwą, kiedy Szczęsnego pokonał Mayulu, który znalazł się w polu karnym po niepewnej interwencji obrony gospodarzy.
Lewandowski wiele nie zdziałał
W drugiej połowie to PSG przejęło inicjatywę, a Hansi Flick musiał reagować. Robert Lewandowski pojawił się na murawie w 72. minucie, ale polski snajper nie miał zbyt wiele szans na to, by powiększyć swój bramkowy dorobek w Lidze Mistrzów. Paryżanie cały czas naciskali, czując, że mają szansę na komplet punktów i więcej pracy miał Wojciech Szczęsny. W kluczowym momencie golkiper był jednak bezradny.
PSG wyprowadziło morderczy kontratak kilkadziesiąt sekund przed ostatnim gwizdkiem, Hakimi precyzyjnie dośrodkował do Ramosa, a ten strzałem z bliska nie dał Szczęsnemu najmniejszych szans na interwencję.
- Szczęsny przypomniał o sobie kibicom Barcelony. "Nie da się go nie kochać"
- Robert Lewandowski trafia, Barca wygrywa! Zobacz gole z meczu Barcelona - Sociedad
- Wojciech Szczęsny wróci do bramki Barcelony. Jedno słowo mówi wszystko
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps