Polacy płynący do Gazy zatrzymani. Izrael zapowiada deportacje
Zatrzymani uczestnicy flotylli płynącej do Strefy Gazy zostaną przewiezieni do Izraela, gdzie rozpocznie się procedura ich deportacji do Europy - przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela. Wśród zatrzymanych jest czworo obywateli Polski - wynika z informacji organizatorów pomocy humanitarnej dla Gazy.
2025-10-02, 08:20
Polacy zatrzymani przez Izrael. Płynęli z pomocą humanitarną dla Gazy
Zbliżająca się do Strefy Gazy międzynarodowa flotylla Sumud poinformowała w środę o rozpoczęciu przez Izrael przechwytywania jej jednostek - wynika z postów organizatorów na platformie X. Informację o zatrzymaniu części załóg statków płynących w międzynarodowej flotylli w stronę Strefy Gazy potwierdziło ministerstwo dyplomacji Izraela. Resort dyplomacji podkreślił w komunikacie, że pasażerowie łodzi są transportowani do izraelskiego portu. Przekazał, że płynąca na jednym ze statków aktywistka klimatyczna Greta Thunberg i "jej przyjaciele" są bezpieczni.
Wśród zatrzymanych jest czworo Polaków, czyli cały skład polskiej delegacji do morskiego konwoju humanitarnego - przekazali w czwartek rano organizatorzy flotylli. W rozmowie z Polskim Radiem potwierdził to rzecznik Global Movement To Gaza Poland Rafał Piotrowski. Organizatorzy flotylli poinformowali, że po nocnych zatrzymaniach, do Gazy zmierza jeszcze 29 jednostek.
Zatrzymania członków flotylli z pomocą humanitarną dla Gazy. Tel-Awiw zapowiada deportacje
Izraelskie MSZ zapowiedziało, że wszyscy zatrzymani Europejczycy trafią do izraelskich portów, a następnie ruszą procedury deportacji do Europy. Władze Izraela już wcześniej zapowiadały, że nie pozwolą flotylli zbliżyć się do Gazy.
Na tę deklarację zareagował polska dyplomacja. "Niezwłocznie podjęliśmy bezpośredni kontakt z właściwymi instytucjami izraelskimi" - czytamy w komunikacie polskiej ambasady w Tel Awiwie.
Z relacji polskich uczestników flotylli wynika, że w nocy siły izraelskie zatrzymywały kolejne łodzie z pomocą humanitarną. Wszyscy polscy członkowie załóg flotylli zostali już zatrzymani - przekazali Polskiemu Radiu organizatorzy rejsu.
Posłuchaj
Aktywiści po zatrzymaniu przez siły Izraela. Publikują filmy
Ewa Jasiewicz jeszcze w nocy relacjonowała na Twitterze, że jej łódź uniknęła przechwycenia i płynie w kierunku Gazy. Przed siódmą na Twitterze pojawił się jednak - najprawdopodobniej nagrany wcześniej - komunikat, z którego wynika, że izraelskie siły w końcu przejęły i jej jednostkę. - Jeśli widzicie ten film, to znaczy zostałam aresztowana przez izraelskie siły okupacyjne. Wydarzyło się to podczas legalnej, humanitarnej, pokojowej misji, której zadaniem jest dostarczenie pomocy i złamanie przestępczej, kryminalnej blokady Strefy Gazy - mówiła Ewa Jasiewicz.
W składzie polskiej delegacji jest też poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski. On też opublikował w mediach społecznościowych nagranie, z którego wynika, że został zatrzymany przez izraelskie wojsko.
Według ostatnich informacji siły izraelskie zatrzymały 21 łodzi z flotylli, z pozostałymi 14 jednostkami nie ma kontaktu.
Dwa lata wojny i niszczenia Strefy Gazy
Dwa lata temu Hamas przeprowadził serię ataków terrorystycznych na Izrael, w wyniku których zginęło 1200 osób, a ponad 250 zostało wziętych do niewoli. W odwecie siły izraelskie wkroczyły do Strefy Gazy. Zginęło dotąd ponad 65 tys. Palestyńczyków. Dziesiątki tysięcy zostało rannych.
Czytaj także:
- Pokój w Strefie Gazy. Donald Trump przedstawił 20-punktowy plan
- Bezmiar cierpienia w Strefie Gazy. "Brak słów, by opisać ten dramat"
- Tragiczna sytuacja w Strefie Gazy. "Izrael chce wymazać stąd życie"
Źródło: Polskie Radio/mbl