Atak terrorystyczny w Manchesterze. Ustalono tożsamość ofiar
W tragicznym ataku w Manchesterze zginęło dwóch mężczyzn, a cztery osoby zostały poważnie ranne. Policja potwierdziła tożsamość ofiar. Śledczy uznali incydent za atak terrorystyczny.
2025-10-03, 09:23
Wielka Brytania. Atak nożownika, ustalono dane ofiar
W czwartek 2 października w synagodze w Manchesterze w Wielkiej Brytanii doszło do ataku. Wiadomo, że dwie osoby nie żyją, a cztery są ciężko ranne. Teraz służby ustaliły dane dwóch mężczyzn, którzy zginęli. To 53-letni Adrian Daulby i 66-letni Melvin Cravitz. Obaj mężczyźni byli mieszkańcami Crumpsall. Cztery inne osoby zostały ranne, a trzy z nich nadal przebywają w szpitalu.
Policja uznała wydarzenie za atak terrorystyczny. Napastnikiem miał być 35-letni Jihad Al-Shamie. To obywatel Wielkiej Brytanii syryjskiego pochodzenia. W związku ze sprawą aresztowano trzy inne osoby podejrzane o planowanie ataku terrorystycznego.
Co jeszcze wiadomo o ataku w Manchesterze?
Do ataku doszło ok. godz. 9.30 czasu brytyjskiego. Służby poinformował świadek, który widział, jak samochód wjechał w grupę ludzi. Później sprawca zaatakował nożem. Na miejscu incydentu pracowała jednostka saperów wraz z wieloma pojazdami policyjnymi oraz strażakami i ratownikami medycznymi.
Do ataku w Manchesterze odniósł się premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. "Jestem zbulwersowany atakiem na synagogę w Crumpsall. Fakt, że doszło do niego w Jom Kipur, najświętszym dniu w kalendarzu żydowskim, sprawia, że jest on jeszcze bardziej przerażający. Łączę się w bólu z bliskimi wszystkich poszkodowanych i dziękuję służbom ratowniczym oraz wszystkim osobom, które jako pierwsze udzieliły pomocy" - przekazał w mediach społecznościowych.
- Atak nożownika w synagodze w Manchesterze. Trzy osoby nie żyją
- Baszar al-Asad otruty w Rosji? Media: był w stanie krytycznym
- Premier Belgii dostaje groźby z Moskwy. Chodzi o rosyjskie aktywa
Źródła: DailyMail/BBC/PolskieRadio24.pl/tw