Polacy z flotylli do Gazy deportowani do Grecji. Nowe informacje MSZ

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Polacy uczestniczący w zatrzymanej przez Izrael Flotylli Sumud wylądowali na lotnisku w Atenach - potwierdził minister Radosław Sikorski
• Wiceszef MSZ Ignacy Niemczycki zapewnił, że wszyscy polscy uczestnicy są bezpieczni i w dobrym stanie zdrowia
• Polski rząd podkreśla, że udzieli pomocy każdemu obywatelowi, niezależnie od decyzji o udziale w ryzykownych akcjach

OGLĄDAJ. Ignacy Niemczycki (Polska 2050), wiceminister spraw zagranicznych w rozmowie z Pawłem Pawłowskim

Izraelskie MSZ poinformowało, że 171 osób "uznanych za prowokatorów" zostało deportowanych. Z kolei organizacja Global Movement to Gaza Poland przekazała, że Polacy mają zostać przewiezieni do Grecji po opuszczeniu aresztu. - Najważniejsze z naszej perspektywy było utrzymywanie kontaktu z uczestnikami flotylli i z władzami Izraela. To było klasyczne zarządzanie kryzysowe - powiedział wiceminister Niemczycki.

Według wiceministra resort miał sytuację pod kontrolą. - W mojej ocenie, MSZ panował nad rozwojem wydarzeń - zaznaczył. Dziennikarz Paweł Pawłowski przypomniał, że część uczestników odmówiła deportacji, co miało skończyć się rozprawą przed izraelskim sądem. - Możemy się cieszyć, że Polacy są w bezpiecznej sytuacji. Jaką podstawę prawną przyjął Izrael, to dla mnie kwestia drugorzędna - najważniejsze jest bezpieczeństwo naszych obywateli - podkreślił wiceszef MSZ.

Posłuchaj

Wiceszef MSZ Ignacy Niemczycki o Polakach zatrzymanych przez izraelskie wojsko (Rozmowa Polskiego Radia 24) 13:49

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wiceszef MSZ: Polacy z flotylli Sumud są w dobrym stanie zdrowia

Jedna z Polek przebywających w areszcie miała rozpocząć strajk głodowy. Niemczycki zapewnił, że stan zdrowia uczestników jest stabilny. - Z ostatnich informacji wynika, że są w dobrym stanie. Jedna osoba przyjmuje leki i ma do nich dostęp. Nasz konsul był z nimi od początku i potwierdził, że nie ma powodów do niepokoju o ich zdrowie - przekazał.

Wiceszef MSZ odniósł się też do pytania o to, czy państwo polskie pomoże osobom, które - mimo ostrzeżeń - zdecydują się na podobny wyjazd, jak poseł Franciszek Sterczewski. - To, że wśród uczestników jest poseł, z punktu widzenia państwa nie ma znaczenia. Pomagamy każdemu obywatelowi i obywatelce, niezależnie od tego, jak oceniamy ich decyzje. Naszym obowiązkiem jest udzielić im wsparcia - zaznaczył.

Czytaj także:

• Izrael wznowi walki w Gazie? "Armia w stanie najwyższej gotowości"

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Paweł Pawłowski
Opracowanie: Aleksander Klekocki