Rozmowy o pokoju w Gazie. "Trump już nie kontroluje Netanjahu"

W Egipcie rozpoczęły się rozmowy, dotyczące pokojowego planu Donalda Trumpa. - Hamas ma dużo słabszą pozycję - stwierdził w Polskim Radiu 24 ekspert ds. bliskowschodnich Patryk Gorgol.

2025-10-06, 21:33

Rozmowy o pokoju w Gazie. "Trump już nie kontroluje Netanjahu"
Strefa Gazy. Foto: Leo Correa/Associated Press/East News

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • W poniedziałek w egipskim Szarm al-Szejk rozpoczęły się rozmowy o pokoju w Strefie Gazy
  • 20-punktowy plan porozumienia, został zaproponowany przez Donalda Trumpa
  • Zdaniem eksperta prezydent USA nie ma kontroli nad Benjaminem Netanjahu a jego naciski nie były do tej pory skuteczne

W poniedziałek rozpoczęło się spotkanie z pośrednikami Izraela oraz Hamasu - Egiptem, Katarem i USA, dotyczące pokoju w Strefie Gazy.  - Trump tak zaproponował porozumienie, żeby jasno z niego wynikało, że Izrael osiąga swoje podstawowe polityczne cele i daje to szansę Netanjahu w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych - ocenił Patryk Gorgol. 

Jeden z punktów planu Trumpa zakłada stworzenie technokratycznego rządu w Strefie Gazy, który miałby być złożony z Palestyńczyków, ale niezwiązanych z Hamasem. Jego działania miałyby być nadzorowane przez Międzynarodową Radę Pokoju, której przewodniczyłby sam prezydent USA. Gość Polskiego Radia 24 stwierdził, że nie wyobraża sobie sytuacji, gdzie Izrael wycofuje się z tych terenów, a bojówki Hamasu nie. - Jedynym sensownym rozwiązaniem jest rodzaj utrzymywania porządku przez siły państw arabskich. Z drugiej strony państwa arabskie do tej pory robiły, co mogły, żeby nie angażować się bezpośrednio militarnie w ten konflikt - podkreślił. 

Posłuchaj

Patryk Gorgol o pokojowym planie Donalda Trumpa (Świat w powiększeniu) 24:27
+
Dodaj do playlisty

Rozgrywka między Trumpem a premierem Izraela 

Ekspert zwrócił uwagę na relacje między prezydentem USA a Benjaminem Netanjahu. - Trump z jednej strony jest jednym z najbardziej proizraelskich prezydentów amerykańskich (...). Z drugiej strony widać, że on już nie kontroluje premiera Netanjahu. Widać to na przykład, teraz kiedy Trump mocno prze ku temu, żeby zawrzeć jakiekolwiek porozumienie. Jeżeli nie doprowadzić do rozejmu, to przynajmniej zawiesić ogień, spowodować, że tam będzie chwila spokoju, a widać, że premier Netanjahu inaczej widzi swoje cele - tłumaczył.

Patryk Gorgol zaznaczył, że zarówno Hamas, jak i Izrael powinni brać pod uwagę rachunek zysków i strat. - Generalnie Hamas strategicznie przegrał tę całą konfrontację. Atak 7 października był nie tylko zbrodnią i aktem terroryzmu, który trzeba potępić, ale przede wszystkim był strategiczną głupotą, ponieważ oni zarządzali Strefą Gazy i doprowadzili do sytuacji, w której ich wróg dokonał ataku - podsumował.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca:
Michał Strzałkowski
Opracowanie: Dominika Główka

Polecane

Wróć do strony głównej