Izrael i Hamas komentują porozumienie w Strefie Gazy. Pierwsze reakcje stron

Po miesiącach krwawych walk i nieudanych negocjacji w konflikcie izraelsko-palestyńskim pojawiła się nadzieja na przełom. Izrael i Hamas zaakceptowały pierwszy etap planu pokojowego przedstawionego przez Stany Zjednoczone. Decyzja ta została przyjęta z zadowoleniem zarówno przez społeczność międzynarodową, jak i rodziny osób uprowadzonych przez Hamas.

2025-10-09, 08:04

Izrael i Hamas komentują porozumienie w Strefie Gazy. Pierwsze reakcje stron
Binjamin Netanjahu. Foto: JACK GUEZ/AFP/East News

Przełom w konflikcie Izraela z Hamasem

Izrael i Hamas zaakceptowały pierwszy etap planu pokojowego, który ma doprowadzić do zakończenia wojny w Strefie Gazy. W ramach porozumienia przewidziano zawieszenie działań zbrojnych, uwolnienie izraelskich zakładników oraz częściowe wycofanie wojsk z enklawy. "Wszystkie strony będą traktowane sprawiedliwie!" - napisał prezydent USA Donald Trump w oświadczeniu opublikowanym na platformie Truth Social, ogłaszając osiągnięcie rozejmu.

W reakcji na decyzję premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział, że "z Bożą pomocą sprowadzimy do domu wszystkich zakładników". Podziękował prezydentowi USA za jego zaangażowanie i określił zawarcie umowy jako "dyplomatyczny sukces i moralne zwycięstwo Izraela". Dodatkowo Netanjahu zaprosił amerykańskiego prezydenta do wystąpienia w Knesecie.

Palestyński Hamas ogłosił, że zgodził się na przedłożone przez USA porozumienie kończące wojnę w Strefie Gazy, ale wezwał jednocześnie społeczność międzynarodową, by zmusiła Izrael do przestrzegania umowy. "Wzywamy prezydenta USA Donalda Trumpa, państwa gwarantujące porozumienie oraz wszystkie zaangażowane strony (…), by zmusiły rząd okupacyjny do pełnego wdrożenia warunków porozumienia i niedopuszczenia do zwłoki lub uchylania się od realizacji tego, co zostało ustalone" - napisano w komunikacie Hamasu.

Forum rodzin Izraelczyków uprowadzonych przez Hamas z entuzjazmem przyjęło zapowiedź pierwszej fazy rozejmu w Strefie Gazy. W oświadczeniu organizacja podkreśliła, że to ważny i znaczący krok naprzód, zaznaczając jednocześnie, że jej działania nie ustaną, dopóki ostatni z zakładników nie powróci do domu.

ONZ chwali rozejm w Strefie Gazy

Zadowolenie wyraził także sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. "Cieszę się z ogłoszenia porozumienia, które ma zapewnić rozejm i uwolnienie zakładników w Strefie Gazy na podstawie propozycji wysuniętej przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Wyrażam uznanie dla dyplomatycznych wysiłków USA, Kataru, Egiptu i Turcji, które pośredniczyły w osiągnięciu tego pilnie potrzebnego przełomu" - napisał Guterres w oświadczeniu.

Wezwał wszystkie strony, których to dotyczy, by w pełni przestrzegały warunków porozumienia. Zapewnił, że ONZ będzie wspierać pełne wdrożenie porozumienia i zwiększy pomoc humanitarną, a także będzie wspierać działania na rzecz odbudowy Strefy Gazy.

Wojna w Strefie Gazy pochłonęła tysiące ofiar

Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 r., gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251. Według kontrolowanych przez Hamas władz w izraelskim odwecie zginęło ponad 67,1 tys. Palestyńczyków.

Strefa Gazy jest zrujnowana, większość jej mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami. Organizacje pomocowe informują o pogłębiającym się kryzysie humanitarnym, w tym głodzie. Po tym, gdy Hamas ogłosił w piątek, że częściowo zgadza się na amerykańską propozycję, Izrael zadeklarował, że wstrzymuje operacje ofensywne w Strefie Gazy, ale kontynuuje działania obronne. Według mediów i lokalnej administracji wojska izraelskie nadal atakowały Strefę Gazy.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/PAP/nł

Polecane

Wróć do strony głównej