Agnieszka Dziemianowicz-Bąk składa zawiadomienie do prokuratury. "Wolne żarty"
Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w sprawie przedsiębiorcy, który nie wypłacał pracownikom wynagrodzeń, mimo że stać go było na leasing luksusowego auta. Szefowa resortu podkreśliła, że prawo pracy musi być przestrzegane.
2025-10-13, 15:08
Dziemianowicz-Bąk złożyła zawiadomienie do prokuratury
Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zamieściła wpis w mediach społecznościowych, w którym skrytykowała jednego z pracodawców. "Biznesmena 'nie stać' na wynagrodzenia dla pracowników, ale na leasing luksusowego auta już tak? Wolne żarty! Tyle że mało śmieszne. Dlatego złożyłam w tej bulwersującej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Bo prawo pracy to prawo - i ma być przestrzegane!" - napisała.
Pod wpisem znalazło się nagranie, w którym ministra ujawniła dodatkowe informacje. - Są różne szkoły biznesu. Jedni inwestują w ludzi, inni w leasing Porsche za jedyne kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Wyobraź sobie, że pracujesz miesiącami bez otrzymywania wypłaty. Idziesz do sądu, sąd przyznaje ci rację, masz dostać zaległe wynagrodzenie. Jednak szef mówi, że nie ma pieniędzy - i wsiada do swojego luksusowego Porsche i odjeżdża. Koszty leasingu? "Zaledwie" kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Złote, a skromne - mówiła.
Podkreśliła, że to nie jest scena z filmu. - Zgłosili się do mnie pracownicy, którym pracodawca nie wypłaca należnego - potwierdzonego przez sąd - wynagrodzenia. Nie ma mojej zgody, nie ma zgody państwa na takie zachowanie. Dlatego złożyłam zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa - kontynuowała Dziemianowicz-Bąk.
Na koniec dodała, że "uporczywe niewypłacanie wynagrodzenia, ignorowanie wymiaru sprawiedliwości - to nie jest spryt, to łamanie prawa". - Jeżeli ktoś myśli, że prawo pracy jest dla frajerów, cóż - niech wie, że stoimy po ich stronie - zaznaczyła.
Ministra nie ujawniła, o którego pracodawcę, ani o jaką firmę chodzi.
- UOKiK staje w obronie rolników. Dwa koncerny z zarzutami
- Dyskryminację poczuła połowa pracujących. Problemem wiek, płeć i kod pocztowy
- O ile jeszcze mogą spaść raty do końca roku? Mamy optymistyczne wyliczenia
Źródło: Polskie Radio/nł