Nikola Grbić wciąż nie zrobił tego po MŚ siatkarzy. Serb wyznał, że nie jest gotowy

Emocje po półfinałowym meczu mistrzostw świata z reprezentacją Włoch wciąż do końca nie opadły. Nikola Grbić, selekcjoner polskiej kadry siatkarzy, w rozmowie ze sport.tvp.pl zdradził, jak bardzo bolał go przegrany mecz o awans do finału.

2025-10-14, 15:46

Nikola Grbić wciąż nie zrobił tego po MŚ siatkarzy. Serb wyznał, że nie jest gotowy
Nikola Grbić przyznał, że cały czas nie zobaczył powtórki półfinałowego meczu MŚ Polska - Włochy. Foto: MICHAL KLAG/REPORTER

MŚ siatkarzy. Grbić wciąż czuje ból

Polacy zakończyli mundial z brązowym medalem, choć na Filipiny jechali jako jeden z głównych kandydatów do złota. Nikola Grbić także nie ukrywał, że liczył na więcej.

Po początkowych ostrożnych wypowiedziach wreszcie powiedział wprost, jak bardzo przeżył to, że najważniejszy mecz na najważniejszym dla siatkarzy turnieju tego roku kompletnie nie poszedł po myśli Biało-Czerwonych. Szkoleniowiec przyznał to w rozmowie z TVP Sport, kiedy został zapytany o Wilfredo Leona i emocje, które towarzyszyły zawodnikowi.

- Dokładnie wiem, co przeżywał. Nigdy nikomu nie pokazuję, jak bardzo jestem rozczarowany, nie mówię o tym. Do teraz nie zaznałem spokoju, wciąż mnie to boli. Wiedziałem jednak, że mamy zadanie do wykonania - zdobyć brązowy medal. To był mój cel, mimo że czułem się, jakby przejechała mnie ciężarówka - mówił Grbić. Serb zdradził coś jeszcze, co pokazuje jeszcze bardziej dobitnie, jak głęboko tkwi w nim ta porażka.

Grbić cały czas nie obejrzał meczu

Szkoleniowiec wspomniał, że półfinał z Włochami był dla niego jednym z najtrudniejszych meczów w całej karierze trenerskiej. Atmosfera po porażce była przytłaczająca, a sam selekcjoner zdradził, że wciąż nie jest gotowy, by obejrzeć powtórkę pamiętnego starcia.

- Wciąż przygotowuję się na to mentalnie - przyznał.

Po przegranym półfinale reprezentacja Polski musiała szybko podnieść się na duchu i przygotować do meczu o trzecie miejsce z Czechami. Grbić podkreślił, że w tamtym momencie nie mógł pozwolić sobie na rozpamiętywanie błędów. 

- Nie miałem czasu na żałobę. Gdybym analizował wszystko od razu, stałbym się zbyt emocjonalny. Musiałem być skupiony na rozwiązaniach, a nie rozdrapywaniu ran - wyjaśnił.

Polscy siatkarze wygrali mecz o trzecie miejsce 3:1 z Czechami i wrócili do Polski z podniesionymi głowami, po raz pierwszy w historii zdobywają ten krążek na MŚ.

Zobacz też:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

Wróć do strony głównej