Ekspert mówi o anarchii w Gazie. "Bronią wymierzana jest sprawiedliwość"
Amerykańska armia wezwała w środę palestyński Hamas do zaprzestania przemocy wobec cywilów i rozbrojenia się. - Broń ręczna jest dość powszechnie dostępna. Można powiedzieć, że jest w każdym domu. I przy pomocy tej broni załatwiane są porachunki, wymierzana jest sprawiedliwość - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Łukasz Federek z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
2025-10-15, 21:45
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Wojska izraelskiej wycofały się z części Strefy Gazy, ale nadal kontrolują około połowy tego terytorium.
- Armia USA wezwała Hamas do zaprzestania przemocy wobec cywilów i rozbrojenia się
- W Gazie panuje anarchia - powiedział prof. Łukasz Federek
Od zawarcia rozejmu w piątek Hamas przejmuje kontrolę nad opuszczonymi przez wojska izraelskie obszarami. Grupa informuje o tym, że zabija członków „gangów” i izraelskich kolaborantów.
"Zdecydowanie wzywamy Hamas do natychmiastowego zaprzestania przemocy i strzelania do niewinnych palestyńskich cywilów w Strefie Gazy" - przekazał w oświadczeniu gen. Bradley Cooper, który kieruje dowództwem amerykańskich sił zbrojnych w regionie. Podczas wojny niektóre struktury klanowe czy grupy zbrojne próbowały przejąć kontrolę nad częściami Strefy Gazy. Według mediów część z nich była wspierana przez Izrael.
Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że Hamas otrzymał czasowe przyzwolenie na "walkę z przestępczością". We wtorek dodał, że nie jest zaniepokojony zabójstwami Hamasu w Strefie Gazy, bo grupa walczy z "bardzo złymi gangami".
Posłuchaj
Sprawiedliwość wymierzana bronią
- Mamy sytuację pewnej anarchii, ale jest to anarchia, w której nie brakuje broni. To jest cecha charakterystyczna dla regionu, że broń ręczna jest dość powszechnie dostępna. Można powiedzieć, że jest w każdym domu. I przy pomocy tej broni załatwiane są porachunki, wymierzana jest sprawiedliwość. Najczęściej dochodzi do nich właśnie pomiędzy zorganizowanymi bojownikami Hamasu i grupami rodzinnymi czy klanowymi - tłumaczył prof. Łukasz Federek. Ekspert dodał, że "niekiedy dochodzi do regularnych oblężeń i wręcz bitew".
Prof. Federek uważa, że "w sytuacji anarchii, w miarę sprawnie działająca policja jest na wagę złota". Przyznał też, że bezpieczeństwo może wiązać się "z potyczkami ze zwolennikami Hamasu, z pewnymi aktami przemocy, z więzieniami, które zostaną zaludnione, być może też członkami Hamasu". - Kluczowe jest to, żeby siły policyjne, mające wsparcie sił zbrojnych, którymi najprawdopodobniej będzie międzynarodowy kontyngent pojawiły się w Gazie. Do tego potrzebna jest zgoda społeczności międzynarodowej i czytelny mandat dla tych sił zbrojnych, które mają stanowić zaplecze militarne dla palestyńskich sił policyjnych - wyjaśnił.
Wojna w Gazie trwała dwa lata i doprowadziła do niemal całkowitego zniszczenia terenów palestyńskich. Kosztowała życie 67 tysięcy Palestyńczyków.
- Rosja ostrzega USA. "Odpowiemy ostro, żeby zabolało"
- Tomahawk w rękach Ukrainy? Moskwa odpowiada
- Ukraińskie drony uderzyły w zakłady Łukoilu. Pożar widoczny nawet z satelitów NASA
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Magdalena Skajewska
Opracowanie: Paweł Michalak