Ogień na pokładzie samolotu. Doszło do samozapłonu baterii
Na pokładzie samolotu linii Air China doszło do potencjalnie bardzo niebezpiecznego zdarzenia. W trakcie lotu z Hangzhou do Seulu ogień objął schowek nad siedzeniami. Powodem był samozapłon baterii.
2025-10-18, 18:23
Samozapłon baterii. Było groźnie na pokładzie samolotu
Lot CA139 Hangzhou-Seul wystartował w sobotę po godz. 9 lokalnego czasu. Planowo miał wylądować w stolicy Korei Południowej o godz. 12.20. Tak się jednak nie stało, bo niebezpieczny incydent zmusił personel maszyny do lądowania na lotnisku w Szanghaju.
Nagrania ze zdarzenia prezentują otwarty schowek nad fotelami, w którym płonie bagaż. Jak podaje linia lotnicza Air China, załoga maszyny zareagowała na sytuację zgodnie z przewidzianymi procedurami. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Przewoźnik wydał komunikat, w którym podkreślono, że doszło do samozapłonu baterii litowej w bagażu podręcznym jednego z pasażerów.
Warto przypomnieć, że z uwagi na tego typu wypadki linie lotnicze wprowadzają restrykcje dotyczące wnoszenia niektórych urządzeń na pokład samolotu. Koreański przewoźnik Air Busan zdecydował się m.in. na zakazanie trzymania w schowkach powerbanków. To właśnie zwarcie w sprzęcie tego typu miało doprowadzić do pożaru należącego do linii Airbusa 321-200. Maszyna spłonęła na lotnisku Gimhae w Busan w Korei Południowej.
Źródła: CNA/ms