Przestępca seksualny wpadł po 20 latach. Ofiara wskazała go bez wahania
Badaniami psychiatrycznymi i skierowaniem do sądu aktu oskarżenia zakończy się śledztwo prokuratorskie w sprawie napaści seksualnej, do jakiej doszło niemal 20 lat temu. Sprawca najpierw wpadł przy okazji innego przestępstwa, w którym znaleziono jego materiał genetyczny, a potem bezbłędnie rozpoznała go ofiara.
2025-10-22, 14:07
Zaczepił obcą kobietę i zagroził bronią. Seksualna napaść w Bytomiu
Do przestępstwa doszło pod koniec października 2005 r. w Bytomiu. Młody mężczyzna zaczepił wówczas na chodniku kobietę, która chwilę wcześniej wyszła z tramwaju. - Złapał ją za kurtkę i kazał iść w stronę lasu pod groźbą użycia pistoletu - opowiadał szef Prokuratury Rejonowej w Bytomiu Marek Furdzik. - Kobieta wprawdzie nie widziała broni, ale była wystraszona. Zaciągnął ją do ciemnej uliczki - relacjonował śledczy.
Na swetrze pokrzywdzonej policjanci zabezpieczyli materiał biologiczny sprawcy. Po badaniach tego materiału opracowano profil DNA. Kobieta co prawda podała rysopis mężczyzny, który ją skrzywdził, jednak jego tożsamości nie udało się wówczas ustalić. Sprawę w końcu umorzono ze względu na niewykrycie sprawcy.
Bytom. Zagadka napaści sprzed lat rozwiązana. Sprawca "wypłynął" w innym śledztwie
Nierozwiązaną zagadkę podjęto ponownie w sierpniu bieżącego roku. Wtedy okazało się, że profil genetyczny mężczyzny podejrzanego w innym śledztwie, prowadzonym przez inną prokuraturę, pasuje do sprawcy napaści w Bytomiu sprzed 20 lat. 47-latek został zatrzymany kilka dni temu, a następnie aresztowany. Sprawa wkrótce uległaby przedawnieniu.
Posłuchaj
Bytomska prokuratura niezwłocznie zarzuciła 47-latkowi zmuszenie kobiety do czynności seksualnej. Podejrzany nie przyznał się do winy, a w swoich wyjaśnieniach twierdził, że ma problemy z pamięcią, ponieważ przed laty uległ wypadkowi komunikacyjnemu i był leczony neurologicznie.
Sądowy finał sprawy sprzed lat. Ofiara wskazała sprawcę bez wahania
- Istotne w tej sprawie jest również to, że pokrzywdzona po 20 latach została ponownie przesłuchana, doszło do procesowego okazania jej sprawcy i kobieta po 20 latach była w stanie go rozpoznać. Powiedziała, że nigdy w życiu nie zapomni jego twarzy - powiedział prok. Furdzik.
- Nauczyciel molestował nastolatki. Prokuratura szuka ofiar
- Leszno: podejrzany o napaść seksualną na małoletnią w areszcie
- Ksiądz molestował pięciu chłopców. Zapadł wyrok
Śledczy zapewniają, że mimo zbliżającego się okresu przedawnienia sprawca nie uniknie odpowiedzialności. Materiał dowodowy jest w dużej mierze zgromadzony, w ramach śledztwa trzeba będzie jeszcze przeprowadzić badania psychiatryczne i ewentualnie seksuologiczne podejrzanego, po czym sprawa trafi do sądu.
Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl