Tomahawki dla Ukrainy? Zełenski porównał je do sankcji

Prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził nadzieję, że USA zdecydują się przekazać Ukrainie pociski dalekiego zasięgu Tomahawk. W Brukseli porównał tę decyzję do sankcji energetycznych wobec Rosji - wcześniej nie do pomyślenia, dziś realnych.

2025-10-23, 12:57

Tomahawki dla Ukrainy? Zełenski porównał je do sankcji
Wołodymyr Zełenski. Foto: JOHN THYS/AFP/East News

Zełenski w Brukseli o wsparciu Ukrainy. Odniósł się do Tomahawków

Wołodymyr Zełenski przybył do Brukseli, by rozmawiać z przywódcami 27 państw członkowskich UE o dalszym wsparciu dla Ukrainy. Pytany o to, czy USA dadzą zielone światło na przekazanie Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu Tomahawk, odpowiedział: "Słyszeliście od prezydenta (Donalda) Trumpa, że to bardzo delikatna decyzja".

- Ale to jak z sankcjami wcześniej. To było niewiarygodne, ale teraz widzimy decyzje dotyczące tych sankcji energetycznych, które są bardzo ważne. I dlatego myślę, że w dłuższej perspektywie będziemy musieli podjąć taką samą decyzję w przyszłości, ale to zależy od strony amerykańskiej - powiedział ukraiński prezydent.

Zełenski o sankcjach na Rosję. "Potrzebny większy nacisk"

Zełenski podziękował również Unii Europejskiej za przyjęcie 19. pakietu sankcyjnego, który wprowadzi m.in. zakaz importu rosyjskiego LNG. Jak dodał, ważne są też sankcje nałożone na Rosję w środę przez USA. - Zawieszenie broni jest możliwe i wszyscy go chcemy, ale potrzebujemy zwiększenia nacisku na Rosję - powiedział.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/PAP/nł


Polecane

Wróć do strony głównej