Konwencja PO i połączenie partii. "Wojna jest w tle, trzeba na to odpowiedzieć"
Platforma Obywatelska w sobotę oficjalnie połączy się z Nowoczesną i Inicjatywą Polską. - Polacy premiują jedność - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski.
2025-10-24, 07:35
Najważniejsze informacje w skrócie:
- W sobotę PO połączy się z Nowoczesną i Inicjatywą Polską
- Przejrzenie programu w nowej sytuacji zagrożenia jest bardzo ważne - mówił Jacek Karnowski
- Wskazał, że ważniejsze od sondażowego poparcia są dla niego niskie bezrobocie i niskie inflacja
OGLĄDAJ. Wiceminister Jacek Karnowski (KO) gościem Agnieszki Drążkiewicz
Podczas sobotniej konwencji PO w Warszawie zaprezentowane zostaną logo i nazwa ugrupowania. Po zjednoczeniu trzech partii od grudnia do stycznia potrwają wybory w strukturach terenowych, a w połowie stycznia - powszechne wybory przewodniczącego.
- Polacy premiują jedność - podkreślił Jacek Karnowski, wskazując na wspólne cele programowe. Wskazał, że przejrzenie programu w nowej sytuacji związanej z zagrożeniami jest bardzo ważne. Zwrócił przy tym uwagę na sukcesy Donalda Tuska. - Pieniądze z UE na tarczę wschód, na obronność, pieniądze z KPO przesunięte na obronność - wyliczył. Przyznał, że środki z KPO były przesunięte "z pewnym bólem, bo wiadomo, że tych bieżących celów jest bardzo dużo ważnych".
Posłuchaj
Jacek Karnowski gościem Agnieszki Drążkiewicz (24 Pytania - Rozmowa Poranka) 19:10
Dodaj do playlisty
Wojna w tle
Gość Polskiego Radia przyznał, że teraz największym zmartwieniem jest "wojna w tle". - Byłoby pewnym nieporozumieniem nie odpowiadać na to chociażby nową ustawą o obronie cywilnej czy też instrukcjami o obronie cywilnej, pieniędzmi dla samorządów na obronę cywilną - mówił. Jak zaznaczył, to wszystko jest w początkowej fazie. - Obrona cywilna i jej założenia zostały zlikwidowane przez naszych poprzedników, tak jak została zlikwidowana praworządność, nie wzięli pieniędzy z KPO - wyjaśnił.
- Myśmy musieli to wszystko odbudować - podkreślił. Na Pomorzu trzeba było - jak tłumaczył - od początku zacząć tworzyć zręby budowy drogi do portu w Gdyni czy drogi kolejowej do portu w Gdańsku, rozpocząć w końcu budowę elektrowni jądrowej. - To wszystko było zaniedbane tak, jak zaniedbane było CPK. Były makietki, były etaty, a nie było solidnej roboty - zaznaczył
Biało-czerwone w sercu
W kontekście konwencji i zmian, prowadząca spytała, czy kolory partii zostaną bez zmian, czy zostanie symbol serduszka. - Serduszko wybrali Polacy na marszu miliona serc - przypomniał polityk. - To serduszko jest pięknym znakiem, że biało-czerwone trzeba mieć w sercu, a nie tylko na sztandarach i wycierać sobie tym twarz jak największy ideologii teraz i przyjaciel prezesa Kaczyńskiego, pan Robert Bąkiewicz - powiedział.
Karnowski odniósł się do najnowszych sondaży, z których wynika, że KO może liczyć na ponad 38 proc. głosów. Na drugim miejscu jest Zjednoczona Prawica z 29,81 proc. głosów. Polityk wskazał, że patrzy jednak na inne procenty. - Bardzo niskie bezrobocie, bardzo niska inflacja - wyjaśnił.
Czytaj także:
- Kosiniak-Kamysz podjął decyzję. PSL wystartuje samodzielnie
- Nowa partia Tuska bez Zielonych? "Zaproszenie nie doszło"
- KO wchłonie Polskę 2050? "Nie takie zaskakujące integracje następowały"
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Opracowanie: Filip Ciszewski