Pieniądze znikają z kont bankowych Santandera. Nowy komunikat policji
Do policji napływają zgłoszenia o nieautoryzowanych wypłatach z kont. Chodzi o klientów banku Santander. Policja wydała nowy komunikat w sprawie.
2025-10-26, 18:34
Santander. Klienci jednego banku zgłaszają, że pieniądze znikają z kont
"Policjanci Biura Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej Komendy Głównej Policji monitorują na terenie całego kraju zgłoszenia dotyczące nieuprawnionych wypłat z kont indywidualnych klientów" - czytamy w komunikacie.
Jak podkreślono, zgłoszenia dotyczą klientów tylko jednego banku. "Funkcjonariusze skupiają się na przyjmowaniu zawiadomień, gromadzeniu materiałów procesowych, ich analizie oraz prowadzeniu czynności mających na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców tych przestępstw" - podkreślono.
Pieniądze znikają z kont w jednym z banków. "Zorganizowana, grubsza akcja"
Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że "od wczoraj policjanci z Poznania przyjęli prawie 70 zgłoszeń o nieuprawnionych wypłatach pieniędzy z indywidualnych kont klientów jednego z banków".
- Na bieżąco trwa analiza napływających zawiadomień. Policjanci są w stałym kontakcie z działem bezpieczeństwa banku - powiedział. Dodał, że "od wczoraj masowo pieniądze są wypłacane w bankomatach w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu". - Zdaniem naszych analityków to zorganizowana, grubsza akcja - wyjaśnił.
W niedzielę także rzeczniczka KWP w Bydgoszczy mł. insp. Monika Chlebicz poinformowała, że policjanci z województwa kujawsko-pomorskiego od soboty otrzymali ponad 50 zgłoszeń od klientów jednego z banków, dotyczących nieuprawnionych wypłat z ich indywidualnych kont. Najwięcej zgłoszeń policjanci przyjęli z Bydgoszczy - 51, ale też złożono zawiadomienia ze Żnina - dwa oraz Nakła nad Notecią i Aleksandrowa Kujawskiego - po jednym.
Santander: środki klientów są bezpieczne
Bank Santander poinformował Polską Agencję Prasową, że ich monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów. Zapewniono, że skradzione środki zostaną zwrócone. Biuro prasowe Santandera wyjaśniło, że transakcje o charakterze przestępczym przy użyciu kart płatniczych klientów były wykonywane w bankomatach sieci współpracującej.
"Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia, wszystkie karty, które zostały lub potencjalnie mogły zostać dotknięte przestępczym działaniem, zostały zabezpieczone. W banku, we współpracy z operatorem urządzeń, trwa pogłębiona analiza źródła zdarzenia - podejrzewamy zamontowanie nakładek skanujących na bankomatach sieci współpracującej. Zespoły techniczne operatora urządzeń sprawdzają wytypowane bankomaty" - przekazał bank.
Środki zostaną zwrócone w poniedziałek
Przedstawiciele banku podali, że są w kontakcie z organami ścigania i przygotowywane jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Santander zapewnił, że środki klientów są bezpieczne. "Bank, po wykryciu transakcji oszukańczych, niezwłocznie wdrożył rozwiązania uniemożliwiające przestępcom dalsze działania. Środki klientów, które zostały w ten sposób skradzione, zostaną zwrócone w poniedziałek" - przekazano.
Zaapelowano do klientów, by zwracali szczególną uwagę na wygląd bankomatów i sprawdzali, czy nie wzbudza podejrzeń, co do ewentualnej ingerencji osób trzecich. "Klientów, którzy zauważą takie przypadki, prosimy o kontakt z naszą infolinią 1 9999" - dodał bank.
Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP