Obserwowali transporty broni, które były wysyłane do Ukrainy. Jest decyzja ws. szpiegów

Grupa sabotażystów skazana przez niemiecki sąd

Przywódca grupy sabotażystów to 40-letni mężczyzna, dysponujący zarówno niemieckim, jak i rosyjskim obywatelstwem. Podobnie zresztą jak jego wspólnicy. Dieter S. w ramach przygotowań do aktów dywersji obserwował m.in. linie kolejowe, zakłady produkcyjne, czy transporty broni, wysyłane przez niemieckie terytorium do Ukrainy. 

Za planowanie aktów sabotażu i przynależność do prorosyjskich formacji, walczących na wschodzie Ukrainy, usłyszał karę sześciu lat pozbawienia wolności. Z kolei jego wspólnicy dostali wyroki w zawieszeniu - rok i półtora roku więzienia. 

Udawał szpiega?

W ostatnim czasie cała trójka mieszkała i pracowała w bawarskim Bayreuth. Dieter S. został aresztowany w 2024 roku w związku z podejrzeniami, że jest agentem rosyjskim niższego szczebla. Od swojego powrotu do Niemiec ze wschodniej Ukrainy miał wykonywać zadania na zlecenie rosyjskiego wywiadu. 

Prokuratura chciała wyroku ośmiu lat pozbawienia wolności. Obrońca szefa grupy dywersyjnej utrzymywał, że działania jego klienta były pozorowane, a zdobyte informacje chciał zaoferować niemieckim władzom. 

Rosyjski wywiad werbuje Europejczyków

Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV) informuje, że do służb zgłasza się coraz więcej obywateli Niemiec, którzy otrzymują oferty współpracy od rosyjskiego wywiadu. Niemcy są jednym z krajów, które doświadczają największej ilości nieprzyjaznych działań ze strony Rosji. Chodzi m.in. o cyberataki, rozpowszechnianie dezinformacji oraz ataki sabotażowe.

Niedawno w rejonie tras, którymi poruszają się transporty broni, zauważono drony obserwacyjne. Również te przypadki wiązane są z wrogą działalnością Rosji. Podobne incydenty miały miejsce także w innych krajach, gdzie z powodu obecności nieznanych bezzałogowców np. zamykano lotniska. 

Szef Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) Martin Jaeger ocenił, że "gorąca konfrontacja" z Rosją może nastąpić w każdym momencie. W podobnym tonie wypowiadał się niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Jego zdaniem Moskwa może być gotowa do wojny z NATO jeszcze przed 2029 rokiem. 

Czytaj także: 

• Afera szpiegowska w Brukseli. Węgierski komisarz UE odpiera zarzuty
• Szpieg w warszawskim ratuszu. Dane Polaków posłużyły do tworzenia fałszywych tożsamości
• Rosyjski szpieg zatrzymany we Lwowie. Był ochotnikiem w ukraińskiej armii

Źródło: PAP/egz