3,5 promila na nocnym dyżurze. Kompletnie pijana lekarka w Żywcu
Do zdarzenia doszło w nocy z 30 na 31 października w Szpitalu w Żywcu (woj. śląskie). Lekarka miała 3,5 promila alkoholu - ledwo stała na nogach. Dyrekcja placówki podjęła decyzję o natychmiastowym odsunięciu kobiety od pełnienia obowiązków.
2025-10-31, 16:01
Pijana lekarka na dyżurze w Szpitalu Żywiec
Pijaną lekarkę zauważył syn jednego z pacjentów, który szukał pomocy medycznej w punkcie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Od razu poinformował odpowiednie służby. Na miejscu natychmiast pojawili się mundurowi. - Badanie trzeźwości wykazało 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Podjęli wobec tej osoby stosowne czynności - powiedziała oficer prasowa żywieckiej policji, asp. Jolanta Frydel.
Jest decyzja dyrekcji placówki ws. pijanej lekarki
Do sprawy odniosła się dyrekcja Szpitala Żywiec. "W zawiązku z interwencją policji w nocy z 30 na 31 października, w trakcie której potwierdzono, iż lekarka pełniąca nocny dyżur pozostawała pod wpływem alkoholu, dyrekcja szpitala podjęła decyzję o natychmiastowym odsunięciu lekarki od pełnienia obowiązków i jednocześnie o rozwiązaniu z nią umowy współpracy" - podkreślono w komunikacie.
"Wyrażamy ubolewanie z zaistniałej sytuacji. Godzi ona w kluczowe wartości, którymi się na co dzień kierujemy. Bezpieczeństwo, zdrowie i komfort pacjentów są naszym najwyższym priorytetem" - dodano. Dyrekcja placówki zapewniła, że będzie współpracować z policją w każdym możliwym aspekcie.
- Mirella ze Świętochłowic złożyła zeznania. Była zamknięta w mieszkaniu przez 27 lat
- RCB apeluje do Polaków. Zanim ruszysz na groby, przeczytaj to
Źródło: Dziennik Zachodni/pb