Zgubiłeś coś? Teraz łatwiej to odnajdziesz, rusza centralny rejestr

Rzeczy zgubione, które znajdują się w magazynach w całej Polsce, trafią do jednego rejestru - poinformowała "Rzeczpospolita". Ma to ułatwić ich odbiór przez właścicieli. Poprawkę w tej sprawie złożyła Polska 2050 w porozumieniu z Ministerstwem Cyfryzacji. 

2025-11-06, 08:31

Zgubiłeś coś? Teraz łatwiej to odnajdziesz, rusza centralny rejestr
Powstanie centralny rejestr rzeczy zagubionych w Polsce. Foto: Pawel Wodzynski/East News

Powstanie centralny rejestr rzeczy zagubionych w Polsce

W samej Warszawie w ciągu minionego roku do biura rzeczy znalezionych trafiło około 14 tysięcy przedmiotów. Do właścicieli wróciło 15 procent z nich. Resort cyfryzacji zamierza stworzyć aplikację, która umożliwi odnalezienie przedmiotów przez właścicieli. To - zdaniem Ministerstwa Cyfryzacji - całkowicie zrewolucjonizuje projekt powstały w resorcie sprawiedliwości. 

Okazją do złożenia takiej poprawki są "prace nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o rzeczach znalezionych, który w sierpniu trafił do Sejmu. Projekt powstał w Ministerstwie Sprawiedliwości i - jak wynika z uzasadnienia - jest efektem oceny funkcjonowania przepisów, które liczą już dziesięć lat. Przy projektowaniu nowelizacji ministerstwo korzystało z raportu Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości, który wskazał praktyczne problemy związane z funkcjonowaniem ustawy" - czytamy na łamach rp.pl.

Informacje o zgubach w jednym miejscu

W poprawce znajdziemy trzy krótkie przepisy. Najważniejszy z nich brzmi: "Właściwy starosta jest zobowiązany udostępniać w portalu danych w rozumieniu art. 2 pkt 13 ustawy z dnia 11 sierpnia 2021 r. o otwartych danych i ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego dane o rzeczach zamieszczonych w Biuletynie Informacji Publicznej". A to w praktyce oznacza, że wszelkie informacje o rzeczach zagubionych na terenie całego kraju znajdą się w jednym serwisie centralnym: dane.gov.pl.

Czytaj także: 

"Stworzymy specjalną formatkę"

Jak mówił w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka, wprowadzenie obowiązku przekazywania danych o rzeczach znalezionych będzie o wiele mniej złożonym informatycznie wyzwaniem, niż poprzednie rozwiązania. - Stworzymy specjalną formatkę, którą starostwa będą wypełniały jednocześnie z publikacją danych o rzeczach znalezionych we własnym Biuletynie Informacji Publicznej. Ze zbioru rozproszonego robimy skonsolidowany. Z możliwością automatycznego przeglądania - powiedział wiceszef resortu.

Jednak do rządowego serwisu internetowego trafiają dane w formatach, które są trudne do przeglądania przez użytkownika. Resort liczy jednak, że powstaną aplikacje na telefon, które ułatwią automatyczne wyszukiwanie zgub, np. zagubionych telefonów lub dokumentów na terenie danego województwa.

Powstanie aplikacja do wyszukiwania zgub?

- Nie uważamy za konieczne, by stworzeniem takiej intuicyjnej dla użytkownika aplikacji zajęła się administracja centralna. Postanowiliśmy pozostawić to wolnemu rynkowi. Choć liczymy, że zajmą się tym rodzimi producenci oprogramowania, a nie Big Techy - oznajmił Gramatyka w rozmowie z rp.pl. Głównym celem wprowadzenia takiej poprawki w życie jest zwiększenie skuteczności odzyskiwania przedmiotów znalezionych.

Źródła: Polskie Radio/Rp.pl/hjzrmb


Polecane

Wróć do strony głównej