Sabotaż na kolei? Dobrzyński komentuje słowa starosty Garwolina
Starosta powiatu garwolińskiego Iwona Kurowska stwierdziła, że "służby nie mają co do tego wątpliwości", że uszkodzenie torów na trasie Dęblin-Warszawa było aktem sabotażu. Jej słowa zdementował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, podkreślając, że ABW nie przekazywała jej żadnych informacji.
2025-11-16, 20:30
Uszkodzone torowisko w Życzynie. Dobrzyński zabrał głos
Starosta powiatu garwolińskiego Iwona Kurowska nawiązując do uszkodzonego torowiska na trasie Dęblin-Warszawa, powiedziała w niedzielę w rozmowie z TV Republika, że "zdaje się, że służby nie mają co do tego wątpliwości, że zdarzył się akt dywersji, akt sabotażu". - Najprawdopodobniej była to eksplozja, huk, jakiś materiał wybuchowy. W tym momencie wszystkie służby w pełnej gotowości pracują na miejscu i starają się wyjaśnić, co tak naprawdę się wydarzyło. Myślę, że na to pytanie jest jeszcze za wcześnie, żeby dokładnie odpowiedzieć - dodała.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński napisał w serwisie X, że "starosta garwoliński Iwona Kurowska przechwalała się w mediach, że dostała informacje od przedstawicieli Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o tym, że »na trakcji kolejowej doszło do wybuchu, a incydent jest aktem dywersji«". "Stanowczo oświadczam, że nikt z ABW nie kontaktował się ze starostą garwolińskim, ani nie udzielał żadnych informacji. Okoliczności i przyczyny tego zdarzenia od rana badają funkcjonariusze policji i ABW. Sprawa jest traktowana absolutnie priorytetowo" - zaznaczył.
Uszkodzone torowisko w Życzynie
W niedzielę rano maszynista pociągu zgłosił telefonicznie nieprawidłowości w infrastrukturze kolejowej w rejonie miejscowości Życzyn (woj. mazowieckie, pow. garwoliński) w pobliżu stacji PKP Mika - poinformowała Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu. Według mazowieckiej policji wstępne oględziny torowiska wykazały uszkodzenie jego fragmentu.
Do sprawy odniósł się w niedzielę po południu szef rządu Donald Tusk. We wpisie na platformie X zapewnił, że w sprawie zniszczenia fragmentu torowiska na trasie Dęblin-Warszawa jest w stałym kontakcie z szefem MSWiA. "Niewykluczone, że mamy do czynienia z aktem dywersji. Nikt nie został poszkodowany. Trwają czynności odpowiednich służb" - napisał premier.
- Polska otworzy dwa przejścia graniczne. Białoruś "zadowolona"
- Gdańsk. Areszt dla mężczyzny, który rzucił się na policjanta z piłą
- Groził prezydentowi Nawrockiemu. 19-latek przyznał się do winy
Źródło: Polskie Radio/nł