Czarzasty został zapytany o Jaruzelskiego. Tak odpowiedział
- Robił rzeczy, które mnie osobiście się nie podobają i dobrze ich nie oceniam - powiedział we wtorek Włodzimierz Czarzasty, odpowiadając na pytanie dotyczące jego wypowiedzi o generale Wojciechu Jaruzelskim z przeszłości. Nowy Marszałek Sejmu stwierdził jednocześnie, że "jest wiele historycznych postaci w Polsce, które są niejednoznacznie oceniane".
2025-11-18, 15:55
Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu
Nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zadeklarował we wtorek "bardzo lojalną współpracę z rządem". Powiedział też, że nie widzi powodu, żeby rezygnować z którejkolwiek z rzeczy, które jako marszałek wprowadził do Sejmu Szymon Hołownia.
Podczas pierwszej konferencji prasowej jako marszałek Sejmu Czarzasty podziękował posłankom i posłom za zagłosowanie za jego kandydaturą. Zapewnił, że będzie dbał o "funkcjonowanie, samopoczucie i miejsce w Sejmie" wszystkich posłów. Po oficjalnym wystąpieniu nowo wybranego marszałka Sejmu był czas na pytania od dziennikarzy. Jedno z nich zadał reporter Telewizji Republika. Zapytał on Czarzastego, czy "jest dumny ze swojej komunistycznej przeszłości"
- Od historii nikt nie ucieknie. To, co jest ważne, to to, że nie należy jej ukrywać. Należy jasno o tym mówić. Należy jasno się do tego odnosić. W sprawie mojej przeszłości zostało powiedziane już wszystko. Nie widzę potrzeby, żeby cokolwiek do tego dodawać. Jest ona jasna, transparentna - odpowiedział Czarzasty.
Czarzasty o Jaruzelskim. "Walczył o Polskę"
Następnie padło pytanie o to, czy nadal powiedziałby, że "ceni" generała Wojciecha Jaruzelskiego, nawiązując do wypowiedzi polityka Lewicy z przeszłości. - Odpowiem panu, bo polityka historyczna jest twardym elementem środowiska Lewicy, a ja z tego środowiska się wywodzę - zaczął nowy marszałek Sejmu.
- Jest wiele historycznych postaci w Polsce, które są niejednoznacznie oceniane. Jedni oceniają je dobrze, drudzy źle. Jeżeli chodzi o sprawę pana generała Jaruzelskiego - nie będę krytykował jego drogi wojennej, bo walczył o Polskę, tak samo, jakbym walczył ja. Tak samo, jakby walczył Pan, tak samo, jak walczyliby ludzie, którzy oglądają Telewizję Republika. Tu poglądy są mało ważne, bo Polska jest ważna - zaznaczył.
"Bez rządu Okrągłego Stołu by nie było"
- Jeżeli chodzi o rok '68 rok, jeżeli chodzi o pana generała Jaruzelskiego - robił rzeczy, które mnie osobiście się nie podobają i dobrze ich nie oceniam. To jest kwestia '68 roku, jeżeli chodzi o środowiska żydowskie, to jest interwencja w Czechach. Jeżeli chodzi o lata przełomu, to rzeczą, która jest ważna, był dla mnie Okrągły Stół i muszę powiedzieć, naprawdę z wielkim dystansem i wiedzą, w tej sprawie bez środowiska rządu - a rząd wtedy był rządem, za którym stała Polska Zjednoczona Partia Robotnicza - Okrągłego Stołu by nie było. Z jednej strony była Solidarność, z drugiej strony byli rządzący - czy się to komuś podoba, czy się nie podoba - zauważył Czarzasty.
Dodał, że uważa Okrągły Stół "za wielką mądrość Polaków" i nie zmieni zdania na ten temat. - I to nie było tak, że z jednej i z drugiej strony stołu stał bardzo przeze mnie szanowany Lech Wałęsa. Ale z jednej strony stał Lech Wałęsa i jego środowisko, a z drugiej strony stał pan generał Jaruzelski - mówił.
- Historia to oceni. Są postaci w Polsce, które są postaciami różnie ocenianymi przez różne osoby. Ważne, żeby to jasno kłaść na stole - skwitował Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
Źródło: Polskie Radio/hjzrmb