Plan pokojowy dla Ukrainy. "To Ameryka ma przede wszystkim zyskać"
Stany Zjednoczone przygotowały plan pokojowy dla Ukrainy. Krzysztof Jaworski z Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego podkreślił w Polskim Radiu 24, że to, co się przebija to interesowne podejście Ameryki. - Stany Zjednoczone mają mieć udziały w zyskach z odbudowy Ukrainy, mają mieć zyski i korzyść ze współpracy gospodarczej z Rosją i to Stany Zjednoczone mają decydować, kiedy i na jakich zasadach Rosja będzie z powrotem dopuszczana do światowej gospodarki - powiedział.
2025-11-21, 21:57
Najważniejsze informacje w skrócie:
- USA mają 28-punktowy plan pokojowy dla Ukrainy
- Trump naciska na Zełenskiego w sprawie akceptacji planu
- Krzysztof Jaworski ocenił, że plan zakłada przede wszystkim zyski Stanów Zjednoczonych
Donald Trump radzi prezydentowi Ukrainy, by zaakceptował wspierany przez Stany Zjednoczone 28-punktowy plan pokojowy, który ma zakończyć agresję rosyjską na jego kraj. Prezydent Zełenski w orędziu do narodu ostrzegł, że Ukraina znalazła się w trudnym momencie swojej historii i teraz może stanąć przed bardzo trudnym wyborem. Albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera.
Amerykański plan zakłada m.in. uznanie Donbasu i Krymu za ziemie należące do Rosji, ograniczenie ukraińskich sił zbrojnych i zgoda na niewstąpienie Ukrainy do NATO. Ukraina będzie mogła wstąpić do Unii Europejskiej, a Rosja zostanie zaproszona z powrotem do G8. Czyny obu stron popełnione podczas wojny mają zostać objęte pełną amnestią. Plan zawiera również elementy gospodarcze - przewiduje przeznaczenie części zamrożonych rosyjskich aktywów na odbudowę Ukrainy, zniesienie sankcji wobec Rosji, długoterminową współpracę między Stanami Zjednoczonymi a Rosją w takich dziedzinach jak sztuczna inteligencja i górnictwo.
- To jest podejście interesowne, podejście transakcyjne i to, co się moim zdaniem przebija na pierwszy plan w tym planie, to nie to, że najbardziej zyska Rosja, ale to, że najbardziej ma zyskać Ameryka. Stany Zjednoczone mają mieć udziały w zyskach z odbudowy Ukrainy, Stany Zjednoczone mają mieć zyski i korzyść ze współpracy gospodarczej z Rosją i to Stany Zjednoczone mają decydować, kiedy i na jakich zasadach Rosja będzie z powrotem dopuszczana do światowej gospodarki. Stany Zjednoczone mają uwolnić sobie ręce i nie musieć już ponosić kosztów pomocy Ukrainie - powiedział Krzysztof Jaworski.
Posłuchaj
"Bezpośrednia presja na Europę"
Jego zdaniem "widać w kolejnych działaniach ekipy Donalda Trumpa na arenie międzynarodowej, że za każdym razem starają się o pewne krótkoterminowe korzyści, pewne siłowe, wręcz posuwające się do szantażu, wymuszenie na partnerach i na rywalach tego, żeby w każdym z tych porozumień były jakieś namacalne zyski dla Stanów Zjednoczonych".
Jaworski zwrócił także uwagę, że "Donald Trump ma w tym momencie poważne problemy wewnętrzne". - Więc być może to, co się dzieje w tym momencie, to jest poszukiwanie szybkiego sukcesu na arenie zewnętrznej po to, żeby odwrócić uwagę opinii publicznej po części od opublikowania dokumentów dotyczących sprawy Epsteina - tłumaczył.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 "Amerykanie też dokonują i dokonali oceny zaangażowania swoich sił poza Stanami Zjednoczonymi na całym świecie i konsekwentnie, w ramach ich strategii, starają się przesuwać te siły i koncentrować w większym stopniu na odcinku chińskim".
Jaworski ocenił, że plan pokojowy w takim kształcie "to jest bezpośrednia presja na Europę i ponowne, poprzez taki szantaż, bezpośrednie wymuszenie, sprawienie, że Europa weźmie jeszcze większe koszty tej wojny na siebie i w ten sposób uwolni te zasoby amerykańskie". - Niezależnie od tego czy finalnie okaże się, że ten pokój na takich zasadach zostanie Ukrainie narzucony czy też nie, Europa, wydaje się, że w tym momencie będzie musiała wziąć na siebie większe koszty. I wtedy już Donald Trump uzyskuje pewien efekt - podkreślił.
- Kim są twórcy planu Trumpa dla Ukrainy? "Bardziej przedsiębiorcy niż dyplomaci"
- Kreml komentuje plan zakończenia wojny. "Niespójne wersje"
- Plan pokojowy. Jeszcze dziś Zełenski ma pilnie rozmawiać z Białym Domem
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Magdalena Skajewska
Opracowanie: Paweł Michalak